Nie brak chętnych na aktywa Vattenfallu

Aktywa w Polsce, które w przyszłym roku chce sprzedać szwedzki koncern, mogą być warte 6 mld zł. Walka o warszawskie elektrociepłownie zapowiada się najostrzej

Publikacja: 03.12.2010 07:22

?ystein L?seth, prezes Vattenfallu (u góry), zapowiada, że koncern skupi się na rynkach w Szwecji, N

?ystein L?seth, prezes Vattenfallu (u góry), zapowiada, że koncern skupi się na rynkach w Szwecji, Niemczech i Holandii. Dariusz Lubera, prezes Tauronu, chętnie kupi polskie aktywa.

Foto: Archiwum

Co najmniej kilka spółek energetycznych z Polski i Europy czeka, aż Vattenfall ogłosi oficjalnie, że sprzedaje swoje aktywa w naszym kraju. Chociaż szwedzki koncern nie przesądził ostatecznie o tym, czy pozbędzie się biznesu w Polsce, ani nie mówi nic o potencjalnych terminach, to w branży dyskutuje się, że do transakcji mogłoby dojść jeszcze przed końcem 2011 r.

[srodtytul]Wdrażanie nowej strategii[/srodtytul]

Szwedzki koncern w naszym kraju jest właścicielem Vattenfall Distribution (wcześniej Górnośląski Zakład Elektroenergetyczny) oraz Vattenfall Heat Poland (w skład spółki wchodzą kluczowe dla Warszawy elektrociepłownie Siekierki i ?era? oraz ciepłownie Kawęczyn i Wola). Do Vattenfallu należą również dwie spółki obrotu energią. O tym, że aktywa te będą wkrótce do kupienia, zaczęło się mówić we wrześniu, kiedy koncern ogłosił nową strategię. Øystein Løseth, prezes Vattenfallu, zapowiedział wówczas, że grupa zamierza się skupić na najważniejszych rynkach – szwedzkim, niemieckim i holenderskim.

Aktywa dystrybucyjne Vattenfallu w Polsce są warte w granicach 2-3 mld zł. Wycena całej działalność koncernu w Polsce może wynieść ok. 6 mld zł. Zainteresowanie tymi aktywami deklaruje Dariusz Lubera, prezes giełdowego Tauronu. Sieci Vattenfallu byłyby komplementarne z pozostałą działalnością katowickiej grupy. Potencjalnymi zainteresowanymi mogą być również Polska Grupa Energetyczna, fiński koncern Fortum czy Dalkia. Wspomina się też o podmiotach rosyjskich.

[srodtytul]Batalia stoczy się o Warszawę[/srodtytul]

Szczególnie interesujące mogą być warszawskie elektrociepłownie. Łakomym kąskiem będą ze względu na to, że w przyszłym roku Warszawa może sprywatyzować Stołeczne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej – największą sieć ciepłowniczą w kraju. Spółki Vattenfallu są jedynymi dostawcami dla SPEC. Firma, która przejmie i elektrociepłownie, i SPEC, będzie miała w ręku cały stołeczny rynek ciepła.

Rok temu miasto oceniało, że ze sprzedaży części SPEC może dostać 0,5 mld zł. Kwota może być wyższa, jeżeli sprzeda pakiet kontrolny (wartość firmy szacowana jest na 2–3 mld zł). Wśród głównych zainteresowanych przejęciem spółki wymienia się PGE i Dalkię. – Ze szczególną uwagą przyglądamy się wszystkim możliwym przejęciom w dziedzinie kogeneracji i miejskich sieci ciepłowniczych – mówi Pascal Bonne, prezes Dalkii Polska.

– W ramach naszej strategii stawiamy głównie na wytwarzanie. Gdyby była w Warszawie możliwość kupna źródła energii, to wtedy moglibyśmy być zainteresowani też uczestniczeniem w prywatyzacji SPEC – mówi Izabela van den Bossche, rzeczniczka Fortum.

Nie wiadomo, co będzie z pakietem 18,7 proc. akcji Enei, które ma Vattenfall. Termin sprzedaży zależy nie tyle od koncernu, ile od Skarbu Państwa, który prywatyzuje Eneę, a inwestor ma ogłosić wezwanie.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy