Odnotowany wynik przebił prognozy analityków, którzy szacowali, że w pierwszych trzech miesiącach roku bank zarobi 79 mln zł.
Dobre wyniki wzmocniły optymizm kierownictwa bank. Jak poinformował Wojciech Sobieraj, prezes Aliora, bank nie boi się o całoroczny wynik, szacowany przez analityków na 414 mln.
- Zwiększyliśmy zysk, gdyż przyrost skali działalności był wyższy niż przyrost kosztów. Pomogły nam inwestycje poczynione w 2011 i 2012 roku - nasza sieć dystrybucji wzrosła rok do roku o 15 proc. – powiedział dla agencji Reuters Wojciech Sobieraj. Dodał, że nie widzi powodu, by kwestionować cytowane przezeń w marcu oczekiwania analityków mówiące o tym, że w całym 2013 roku Alior zwiększy zysk netto do 414 mln złotych ze 174 mln w roku minionym.
- To co jest dla nas ważne, to odbicie w popycie na kredyty inwestycyjne. Sądzę, że nastąpi ono w czwartym kwartale, podczas gdy analitycy oczekują go w połowie roku. Kluczem do tego jest poprawa sytuacji za granicą – tłumaczył prezes.
Wynik banku z tytułu odsetek wzrósł w analizowanym okresie do 200,18 mln zł wobec 152,15 mln zł w roku ubiegłym. Wynik z tytułu prowizji i opłat zwiększył się do poziomu 137,85 mln zł. Rok wcześniej bank raportował wynik w wysokości 111,53 mln zł. W obu przypadkach wynik jest lepszy od konsensusu rynkowego szacowanego odpowiednio na 199 mln zł oraz 144 mln zł.