W środę nie zanotowano większych zmian sytuacji na rynku walutowym. Mimo początkowego wzmocnienia, złoty zakończył dzień poniżej 7% odchylenia od parytetu.Rynek złotego otworzył się przy odchyleniu 7,25%/7,13%. W ciągu dnia naszej walucie nie udało się dalej wzmocnić. Wpływ na lepsze notowania złotego na otwarciu i w pierwszych godzinach handlu miała aukcja obligacji. Pod koniec dnia odchylenie spadło poniżej 7% i możliwy jest dalszy jego spadek w trakcie kolejnych sesji. Na fixingu płacono za dolara amerykańskiego 3,4825 zł, a za markę niemiecką 2,0765 zł, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 6,96%. W ciągu dnia ukazała się wypowiedź wiceministra finansów Jarosława Bauca, który stwierdził, że deficyt na rachunku obrotów bieżących wyniesie pod koniec roku prawdopodobnie 3,6% PKB. Środa okazała się kolejnym kiepskim dniem dla dolara. "Zielony" tracił na wartości zarówno do marki niemieckiej, jak i jena. Inwestorzy sprzedawali dolary, doprowadzając podczas sesji europejskiej do spadku kursu w okolice 1,6740. Słabe otwarcie giełdy w Nowym Jorku spowodowało dalszy spadek do poziomu 1,6715. O 16.15 płacono za dolara 1,6718 marki i 120,44 jena.
JACEK JURCZYŃSKI, BRE Bank SA