Rynek wierzytelności

Nieustannie wzrasta popyt na wierzytelności wobec spółek węglowych i kopalń węgla kamiennego. Podobnie - ceny wierzytelności wobec zakładów zaplecza górniczego.Gwałtowny i utrzymujący się spadek temperatur i w związku z nim zwiększony popyt na surowce opałowe mają wpływ na popyt na długi zakładów wydobywczych. Poszukiwane są przede wszystkim wierzytelności fakturowe spółek węglowych i poszczególnych kopalń, które nadal oferowane są w cenie od 92 do 95 procent wartości.Ceny wyższe należą wciąż do rzadkości. Wierzytelności wobec zakładów obsługujących spółki i kopalnie zbliżają się stale do dolnej granicy wierzytelności kopalń.Monopolistyczne praktyki wielu polskich kopalń nadal wpływają na hermetyzację polskiego rynku długów. Są to skandaliczne zwyczaje, polegające na zapisywaniu klauzul ograniczających cesje wierzytelności i zakazujących naliczania karnych odsetek od wierzytelności przeterminowanych...Już od kilku tygodni najbardziej poszukuje się wierzytelności wobec spółek: Jastrzębskiej, Bytomskiej, Rudzkiej, Nadwiślańskiej oraz Rybnickiej oraz kopalń: Śląsk, Nowa Ruda, Murcki, Bogdanka i Staszic.Popyt na wierzytelności fakturowe zgrupowane w przemyśle elektromaszynowym nadal wzrasta. Jest to pochodna hermetyzacji, występującej w przemyśle wydobywczym.Atrakcyjność wierzytelności jest jednak zróżnicowana i ma istotny wpływ na atrakcyjność zobowiązań przedstawianych do sprzedaży.Podobnie jak przed tygodniem wzrasta popyt w przemyśle narzędziowym, jednak i tu trzeba bacznie obserwować, nie sugerując się niską ceną, lecz tym, czy istnieje realna możliwość wykorzystania wierzytelności.Długi hut nadal utrzymują się na stałym poziomie cenowym, choć tu i ówdzie widać oznaki niewielkiego spadku zainteresowania. Najprawdopodobniej popyt wzrośnie wiosną, kiedy sezon budowlany przyniesie zwiększony popyt na materiały stalowe używane w budownictwie. Wciąż największe zainteresowanie obserwuje się przy wierzytelnościach krakowskiej Huty im. Tadeusza Sendzimira wobec hut: Baildon, Łabędy, Zawiercie, Florian, Batory i Ostrowiec. Zwiększa się również popyt na długi zakładów obsługujących je, a także - wobec zakładów ich zaplecza.

PAWEŁ WINIEWSKI

Media & Invest informacje gospodarcze i finansowe