Zmiany w niemieckim sektorze bankowym

Niemiecki sektor bankowy, od dawna podzielony na dwa konkurencyjne obozy - banków komercyjnych i należących do państwa lub władz lokalnych, stoi w obliczu największego przełomu od zakończenia drugiej wojny światowej.Banki publiczne będą bowiem zmuszone do przynajmniej częściowej prywatyzacji, gdyż bez niej, korzystając z dotychczasowych subsydiów ze strony swoich państwowych właścicieli od przyszłego roku będą łamały nowe prawo Unii Europejskiej o konkurencji. Otworzy to drogę prywatnym niemieckim i zagranicznym bankom do zwiększenia udziału w tamtejszym rynku poprzez kupowanie instytucji z sektora publicznego. Z ponad trzema tysiącami banków, od olbrzymich komercyjnych instytucji, takich jak Deutsche Bank, po publiczne banki oszczędnościowe w małych miasteczkach, które powstały jako placówki opieki nad biednymi, niemiecki sektor bankowy od dawna jest najbardziej rozdrobniony i rozbudowany w Europie.Cztery duże banki prywatne - Deutsche HypoVereinsbank, Dresdner Bank i Commerzbank - mają zaledwie 15 proc. krajowego rynku aktywów i depozytów. Co więcej, nigdy nie miały one możliwości znacznego zwiększenia swojego udziału w rynku, właśnie ze względu na polityczne wsparcie i różnego rodzaju przywileje udzielane ich konkurentom z sektora publicznego.Dla niemieckich banków prywatnych największym problemem jest 13 Landesbanken, które działają zarówno jako banki poszczególnych niemieckich krajów, jak i hurtowe banki komercyjne. Według prawa, mają one nieograniczone gwarancje ze strony niemieckiego państwa i nigdy nie mogą zbankrutować. W związku z tym otrzymują wyższe oceny wiarygodności kredytowej i płacą niższe odsetki. Nie jest to marginalny problem, gdyż niektóre Landesbanken rozwijają działalność komercyjną, taką jak obrót papierami czy bankowość inwestycyjna, w których zwłaszcza dobra ocena kredytowa może dawać zasadniczą przewagę nad konkurentami.Poza tym banki te podniosły swój kapitał akcyjny i zwiększyły zasoby, przyjmując aktywa transferowane przez ich władze państwowe i wypłacając od nich minimalne odsetki. W grudniu 1994 roku niemieckie banki komercyjne złożyły w tej sprawie oficjalną skargę do Komisji Europejskiej. Ostateczny werdykt ma zapaść w pierwszej połowie przyszłego roku.

J.B.