Po wypełnianiu listopadowej formacji "spadającej gwiazdy" punkt zatrzymania spadków nastąpił bardzo blisko górnego obszaru luki hossy z końca października 1998 r., będącej jednocześnie podstawą formacji "wyspy odwrotu". Jeżeli więc w ciągu najbliższych sesji utrzyma się tendencja spadkowa, obszar 61,7-63,9, powinien znów zadziałać jako mocne wsparcie. Poziom ten jest również potwierdzony zniesieniem Fibonacciego 61,8-proc. październikowo-listopadowej fali wzrostu. W przypadku MACD wcześniejszy negatywny sygnał z przecięcia linii sygnalnej został już potwierdzony przejściem wskaźnika poniżej poziomu równowagi. Na DMI również pierwotny sygnał sprzedaży z negatywnego przecięcia linii DMI nie znalazł jeszcze potwierdzenia we wzroście samej ADX. Bardziej dynamiczne oscylatory, jak CCI Average i Stochastic Slow, poruszają się już bardzo blisko strefy rynku wyprzedanego, co przy dochodzeniu samego indeksu NIF do poziomu wsparcia można interpretować jako możliwość niedługiego odwrotu. Bardzo silna linia oporu zaznacza się jednak na samym wskaźniku OBV, co oznacza, że nawet w przypadku wzrostu NIF-u dopiero przejście OBV powyżej poziomu swoich trzech ostatnich szczytów będzie wystarczającym potwierdzeniem dla utrzymania tendencji rosnącej.

MARCIN BRENDOTA

DM BOŚ SA