Wafapomp będzie umarzał własne akcje
Zarząd Wafapompu zamierza zwołać do końca stycznia przyszłego roku NWZA w sprawie przeznaczenia 700 tys. zł z zysku na skup i umorzenie akcji spółki. Firma dysponuje większymi środkami finansowymi, które mają być przeznaczone na inwestycje kapitałowe w branży. Znaczna część zysku netto za br. zostanie najprawdopodobniej wypłacona akcjonariuszom w postaci dywidendy.Wafapomp pozyskał w tym roku znaczące środki finansowe w wyniku m.in. sprzedaży zbędnego majątku trwałego. Zysk netto na koniec roku ma osiągnąć wartość około 2 mln zł (o 80% więcej niż na koniec 1997 r.). Znaczne środki (około 5 mln zł) przedsiębiorstwo zamierzało wydać na inwestycje w firmy z branży. Celem była budowa silnej grupy kapitałowej. Pierwszym krokiem w tym kierunku miało być kupno akcji nowej emisji Hydro-Vacuum z Grudziądza. Oba przedsiębiorstwa mają wspólnego wiodącego właściciela - NFI Fortunę. Inwestycji sprzeciwił się Skarb Państwa, uznając, że warszawska spółka kupowałaby walory po zaniżonej cenie. - Rozmawiamy z dwiema innymi spółkami z branży. Nadal zamierzamy budować grupę kapitałową. Jednocześnie uznaliśmy, że możemy wydać pieniądze także w inny sposób, który uczyniłby naszą spółkę bardziej atrakcyjną dla akcjonariuszy i inwestorów giełdowych - powiedział PARKIETOWI Marek Ziemiecki, prezes Wafapompu.Do końca przyszłego roku spółka zamierza przeznaczyć na kupowanie i umarzanie własnych akcji 700 tys. zł. WZA, które upoważniłoby zarząd do podjęcia działań w tym zakresie, ma się odbyć najpóźniej do końca stycznia 1999 r. - Kurs akcji znajduje się na wyjątkowo niskim poziomie. Walory są poważnie niedowartościowane. Stąd pomysł, by je kupować i umarzać - powiedział prezes, dodając, że niewielki wpływ na podjęcie decyzji w tej sprawie miało niedojście do skutku inwestycji w Hydro-Vacuum.Gdyby Wafapomp kupował akcje po wczorajszym kursie (4,05 zł), byłby w stanie zgromadzić w celu umorzenia pakiet ponad 172 tys. walorów (około 6,75% wszystkich akcji).Spółka ma stać się bardziej atrakcyjna dla inwestorów także ze względu na wypłatę dywidendy za bieżący rok. - Wstępne plany zakładają, że dywidenda wyniosłaby 15 gr na akcję - stwierdził prezes M. Ziemiecki. Gdyby je zrealizowano, przedsiębiorstwo musiałoby przeznaczyć na ten cel około 384 tys. zł, pod warunkiem, że wcześniej nie umorzyłoby części walorów.
K.J.