Dewaluacja reala i odpływ kapitału zagranicznego

Od początku tygodnia znów w centrum uwagi światowych inwestorów znalazły się problemy finansów brazylijskich. Bezpośrednią przyczyną pogorszenia nastrojów było zeszłotygodniowe ogłoszenie przez jeden z tamtejszych stanów - Minas Gerais - niewypłacalności. W efekcie tylko we wtorek z Brazylii odpłynął prawie 1 mld USD, a indeks giełdy w Sao Paolo Bovespa stracił aż 7,6%. Wczoraj do dymisji podał się szef tamtejszego banku centralnego. Instytucja ta, by zapobiec pogłębieniu się kryzysu zdewaluowała reala prawie o 8%.Pierwsze oznaki kryzysu w ósmej pod względem rozmiarów na świecie gospodarce brazylisjkiej pojawiły się już w sierpniu ub.r. Wówczas przed załamaniem rynku i szybką dewaluacją tamtejszej waluty - reala - uratował Brazylię Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który jesienią, wraz z 20 najbogatszymi państwami świata, przyznał jej kredyty w łącznej wysokości 41,5 mld USD. Także w zeszłym roku bank centralny zdecydował się na podwyższenie stóp procentowych, by zapobiec odpływowi zagranicznego kapitału. Jak twierdzi Constantin Jancso, ekonomista z MCM Consultores w Sao Paolo, obecnie taki krok byłby nieuzasadniony, gdyż powiększyłby i tak pokaźny już deficyt budżetowy. - Jeśli chodzi o fundamenty naszej gospodarki, to nic nie zmieniło się w porównaniu ze stanem sprzed np. dwóch tygodni, jednak kłopoty Minas Gerais spowodowały masową ucieczkę bardzo ostrożnego zagranicznego kapitału - dodaje C. Jancso. Gubernator tego stanu w minionym tygodniu ogłosił 90-dniowe moratorium na spłatę należności federalnych.W poniedziałek z rynku brazylijskiego odpłynęło 187 mln USD, a we wtorek prawie 1 mld USD. Na tak dużą skalę zagraniczny kapitał wycofywał się z Brazylii tylko w drugiej połowie ub.r., gdy pojawiły się pierwsze oznaki kryzysu w tamtejszej gospodarce. Wówczas 21 sierpnia za granicę przekazano 2,2 mld USD.Wczoraj ze stanowiska ustąpił szef Banku Brazylii Gustavo Franco. Bank centralny, by bronić gospodarkę przed pogłębiającym się kryzysem, zdecydował się wczoraj zdewaluować reala prawie o 8% i poszerzyć dopuszczalny zasięg wahań jego kursu do amerykańskiego dolara. Obecnie walutą brazylijską będzie można handlować w przedziale 1,20-1,32 reala za dolara. Jesze we wtorek przedział ten wynosił 1,12-1,22 reala.

Ł.K.