ComArch - celem rynek podstawowy
W kwietniu na rynku wolnym warszawskiej giełdy zadebiutują walory kolejnej spółki z branży informatycznej - ComArch. Jednak już w pierwszym tygodniu marca na giełdzie będą notowane PDA firmy. Publiczna subskrypcja krakowskiej spółki rozpocznie się 1 lutego br.ComArch zaoferuje inwestorom 300 tys. papierów serii D, których cena emisyjna będzie się zawierała w przedziale 32-47 zł. Zapisy będą przyjmowane od 1 do 5 lutego br.Krakowska spółka będzie pierwszą firmą informatyczną, która znajdzie się na rynku wolnym GPW. - Naszym celem jest rynek podstawowy giełdy. Woleliśmy jednak znaleźć się już na rynku wolnym, niż czekać jeszcze dwa lata, by zadebiutować na głównym parkiecie. Status spółki giełdowej zwiększa jej prestiż i wiarygodność - powiedział Rafał Chwast, wiceprezes ComArchu.Głównym akcjonariuszem ComArchu jest jego prezes, który wraz z żoną posiada 85% głosów na WZA. - Inwestorzy nie muszą się obawiać podaży akcji będących w moim posiadaniu. Walory spółki cały czas zyskują na wartości i nie zamierzam się ich pozbywać w najbliższym czasie - stwierdził prezes firmy Janusz Filipiak. Jego zdaniem, struktura akcjonariatu będzie się zmieniała. W perspektywie najbliższych 2-3 lat spółka będzie potrzebowała nowego kapitału, co jest związane ze zmniejszeniem udziałów na rzecz nowych akcjonariuszy. Prezes nie wykluczył, że w przyszłości ComArch pozyska inwestora strategicznego.Prognozy na ub.r. przewidywały, że przychody spółki wyniosą 60 mln zł, a zysk netto 6,8 mln zł. - Raport miesięczny opublikujemy w środę, ale jesteśmy optymistami, jeśli chodzi o planowane wyniki - powiedział wiceprezes. W 1999 r. sprzedaż ComArchu ma wzrosnąć do ponad 80 mln zł, a zysk do 10,6 mln zł.ComArch działa w branży informatycznej. Spółka jest liderem jeśli chodzi o dostawy systemów dla telekomunikacji. Operuje także w sektorze finansowym i bankowym oraz w przemyśle i usługach. Oprócz rynku krajowego ComArch działa na Węgrzech, w Belgii, Japonii i Danii. W perspektywie najbliższych trzech lat krakowska firma chce generować z eksportu do 30% przychodów.
TOMASZ MUCHALSKI