Skąd 40 procent?

We wczorajszym PARKIECIE przedstawiliśmy stopy zwrotu funduszy inwestycyjnych Nationale Nederlanden. Ze względu na wysoki wynik (ponad 40%) - jaki zanotował Fundusz Obligacji - postanowiliśmy zapytać firmę zarządzającą aktywami towarzystwa (ING BSK Asset Management) o szczegóły metody wyliczania stóp zwrotu portfela samego Funduszu.- Na samym początku trzeba podkreślić, że wpłaty i wypłaty gotówkowe są neutralne i nie zwiększają stopy zwrotu - powiedział PARKIETOWI Michał Szymański, doradca inwestycyjny ING BSK Asset Management. - Wartość obligacji zaś liczona jest na podstawie średnich kursów kupna i sprzedaży na rynku międzybankowym, wycena giełdy jest nieadekwatna do wartości tych papierów. Ten średni kurs ustalany jest przez co najmniej 3 banki - dodaje Michał Szymański. Większość ubezpieczycieli liczy według tego kursu.Potwierdziły się także nasze wczorajsze informacje, iż wysoka stopa zwrotu wynika z zaangażowania w portfelu funduszu obligacji pięcioletnich o stałym oprocentowaniu. - Inwestycje w te obligacje przynoszą duże zyski w przypadku dużej obniżki stóp procentowych, co miało miejsce w 1998 r. - powiedział M. Szymański. - Na początku zeszłego roku kurs tych papierów był niski, po obcięciu stóp zaczął wzrastać - dodał. - Także w ciągu roku następowała zmiana rodzaju obligacji w portfelu z krótkoterminowych na długoterminowe, ponadto ograniczaliśmy inwestycje w bony skarbowe ze względu na osiągnięcie maksymalnego "duration" portfela. Oprocentowanie bonów skarbowych było przecież mniej korzystne w porównaniu z obligacjami, o których mowa - stwierdził Michał Szymański.

R.B.