Panująca podczas ostatnich sesji nerwowość i gwałtowność reakcji spowodowała przełamanie linii wsparcia, łączącej kilka ostatnich dołków, które znajdowały się na coraz wyższych poziomach. Wczorajsza niewielka zwyżka spowodowała przybliżenie się do tej linii od dołu, co raczej należy interpretować jako powrót korekcyjny. Nawet jeśli doszłoby do ponownego wejścia powyżej wcześniejszego wsparcia, trzeba uważać na rynek, który z taką łatwością poddaje się zniżkom.Trwający marazm, zapoczątkowany po spadkach z połowy listopada, wpłynął na zachowanie średnich, które zamieniły swój, już nawet lekko wzrastający, ruch na spadkowy. Tej przejściowej poprawie nie poddała się tylko MA-100 w dalszym ciągu ostro zniżkująca. Konsekwencją zmniejszających się oscylacji indeksu jest bardzo wyraźne zawężenie się wstęgi Bollingera, co w pewien sposób ograniczy gwałtowność przyszłych ruchów.Oscylatory dość długo nie poddawały się spadkom, jednak ich przedłużenie wpłynęło zasadniczo na zmianę sytuacji. CCI i Stochastic po nieudanych próbach przecięcia średnich zostały zepchnięte do stref wyprzedania. MACD oddala się od średniej i linii równowagi, a wzajemne położenie NIF-u i Parabolic przemawia za wyjściem z rynku.

WOJCIECH WÓJCIK

DM Instalexport SA (Kraków)