Od spadku do wzrostu notowań

Aktualizacja: 05.02.2017 21:37 Publikacja: 29.01.1999 09:54

Dobre wyniki gospodarki USA i przejęcie w przemyśle samochodowym

Czwartkowe sesje na najważniejszych giełdach europejskich zaczęły się od spadku notowań pod wpływem środowej zniżki w Nowym Jorku oraz na rynkach azjatyckich. Później nastroje poprawiły się, głównie dzięki pomyślnym danym dotyczącym gospodarki USA, przedpołudniowemu wzrostowi Dow Jonesa oraz wiadomości o przejęciu części koncernu Volvo przez Ford Motor Co. W efekcie wzrosły wszystkie czołowe indeksy w Europie.

Nowy Jork

Splot korzystnych zjawisk zrównoważył negatywny wpływ, jaki na nastroje inwestorów wywarł środowy spadek Dow Jonesa o 124,35 pkt. (1,33%). Z zadowoleniem przyjęto najnowsze dane dotyczące gospodarki USA, które wykazały wyraźny wzrost zamówień na wyroby przemysłowe trwałego użytku, przy słabnących tendencjach inflacyjnych. Silnym impulsem do kupowania akcji były też pomyślne wyniki finansowe firmy informatycznej America Online Inc., zapowiedź przejęcia GeoCities przez Yahoo! Inc. i split akcji spółki Intel. Najważniejszym wydarzeniem była jednak decyzja Ford Motor Co. dotycząca zakupu części szwedzkiego koncernu Volvo, wyspecjalizowanej w produkcji samochodów osobowych.Bez echa na giełdzie przeszło natomiast wystąpienie w Kongresie prezesa Zarządu Rezerwy Federalnej Alana Greenspana. Pominął on bowiem kwestię polityki pieniężnej, skupiając się na polityce budżetowej. Dow Jones zyskał przed południem ponad 53 pkt. (0,58%).

Londyn

Reklama
Reklama

Na początku dnia notowania na giełdzie londyńskiej spadły wskutek znacznej zniżki Dow Jonesa podczas sesji środowej. Później odrobiono straty dzięki przedpołudniowemu wzrostowi nowojorskiego indeksu oraz dużemu popytowi ze strony inwestorów instytucjonalnych, którzy dysponują pokaźnymi zasobami gotówki. FT-SE 100 podniósł się ostatecznie o 3,90 pkt. (0,07%), ale na rynku utrzymywała się atmosfera niepewności w związku z obawami dotyczącymi sytuacji gospodarczej w Brazylii oraz krajach Dalekiego Wschodu.

Frankfurt

We Frankfurcie, po początkowym spadku notowań, przeważył trend zwyżkowy i do końca dnia DAX wzrósł o 35,23 pkt. (0,7%). Na uwagę zasługiwała zwyżka ceny akcji Deutsche Bank w związku ze zwiększeniem dywidendy. Zdrożały też walory producenta samochodów ciężarowych MAN wskutek pogłosek o jego ewentualnym przejęciu, a także Deutsche Telekom pod wpływem informacji, że szuka on partnera zagranicznego. Staniały natomiast papiery czołowej firmy informatycznej SAP, do czego przyczyniło się obniżenie jego ratingu przez Goldman Sachs.

Paryż

Również paryski CAC-40 odrobił poranne straty, by podnieść się wyraźnie, o 101,57 pkt. (2,48%). Najbardziej wzrosły ceny akcji producentów samochodów i banków dzięki pomyślnym wynikom finansowym oraz wiadomościom o planowanych lub przypuszczalnych fuzjach i zakupach udziałów. Największe wrażenie wywarła decyzja dotycząca przejęcia części działalności Volvo przez Ford Motor.

Tokio

Reklama
Reklama

Na giełdzie tokijskiej, po trwającym trzy dni wzroście, notowania obniżyły się w czwartek w związku z wyprzedażą akcji przez inwestorów instytucjonalnych w ramach likwidacji wzajemnych udziałów przed końcem roku rozrachunkowego. W efekcie Nikkei 225 spadł o 107,74 pkt. (0,75%). Do odwrócenia tendencji zwyżkowej przyczynił się też niepokój związany z niepewną sytuacją na innych rynkach. Wczorajszy spadek ograniczyły w pewnym stopniu stabilne ceny akcji przedsiębiorstw elektronicznych i informatycznych. Te z nich, które prowadzą ożywioną działalność eksportową, odnotowały nawet wzrost notowań. Były wśród nich Sharp Corp., Hitachi Ltd., a także Sony Corp., którego opublikowane dzień wcześniej wyniki za czwarty kwartał 1998 r. okazały się nieco lepsze, niż przewidywano. Wśród firm, których walory staniały, warto wymienić biuro maklerskie Kokusai Securities. Powodem spadku były w tym wypadku informacje prasowe o dochodzeniu w sprawie jego ukrytych strat.

Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Gospodarka
Branża piwna mierzy się z kolejnymi wyzwaniami
Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Reklama
Reklama