Podatek od umorzenia akcji
Opodatkowanie umorzenia akcji przez spółkę, zdaniem przedstawicieli giełdowych firm, obowiązuje od bieżącego roku. Dlatego m.in. Huta Oława i Polifarb Cieszyn-Wrocław przed końcem 1998 r. zwołały NWZA, które dokonały umorzenia skupionych wcześniej walorów.Zapis o opodatkowaniu, tzw. buy back, znalazł się w nowelizacji ustawy o podatku od osób prawnych i obowiązuje od początku 1999 r. Spółki giełdowe mają jednak problemy z jego interpretacją. Zdaniem niektórych urzędników, podatek od umorzenia został już wprowadzony z początkiem 1997 r., wraz z klasyfikacją dochodów z udziałów w zyskach osób prawnych. Permedia wstrzymuje się od skupowania własnych akcji ze względu na niejasności prawne, pomimo uchwały Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy.- Według nas, 20-proc. podatek od buy back obowiązuje od tego roku. Dlatego też, aby uniknąć jego płacenia, część akcji, które skupiliśmy, zostało umorzonych jeszcze w ub.r. - powiedział PARKIETOWI Wiesław Labrenc, dyrektor ds. finansowych Polifarbu Cieszyn-Wrocław. Podobnego zdania są przedstawiciele Huty Oława, która również dokonała rejestracji umorzenia skupionych akcji w 1998 r. - WZA zdecydowało o przystąpieniu spółki do skupu własnych walorów m.in. dlatego, że buy back nie był opodatkowany. Jeżeli Ministerstwo Finansów przedstawi wykładnię, że był i trzeba będzie zapłacić podatek, to zapłacimy. Skupiliśmy akcje za 1,35 mln zł. Podatek wyniósłby więc 270 tys. zł. To jest już duża kwota i będziemy walczyć, aby została w spółce - powiedział PARKIETOWI Włodzimierz Przybyła, wiceprezes Huty Oława.
D.W.
