Zachowanie się indeksu rynku równoległego oraz aktywność inwestorów mierzona obrotami i liczbą składanych na sesję zleceń, potwierdza niewielkie zainteresowanie inwestorów tym rynkiem. WIRR wciąż oscyluje wokół 1500 punktów, przy minimalnych obrotach. Warto jednak pamiętać, że czym dłuższy będzie okres stabilizacji, tym silniejsze będzie wybicie indeksu. Zakładając utrzymanie się dobrej koniunktury na rynku podstawowym przez kilka najbliższych sesji, można więc przypuszczać, że szanse wybicia się indeksu w górę są zdecydowanie większe. Na razie najważniejszym będzie pokonanie poziomu 1520 punktów. Tutaj bowiem znajdują się aż dwie linie wyznaczające najbliższy opór. Pierwsza z nich to krótkoterminowa linia zaczepiona na wierzchołkach z 27.01 i 01.02, a druga, która 9.09.98 r. stanowiła opór, a pod koniec listopada ważne wsparcie dla WIRR-u. Oczywiście, najważniejszym poziomem wsparcia, który na razie okazuje się być bardzo skuteczny, jest 1475 punktów jako zniesienie 38,2% trzymiesięcznej fali wzrostowej. Wskaźniki techniczne utrzymują się na bardzo niskim poziomie. Powoli i niezdecydowanie w strefę rynku neutralnego wkraczają krzywe Stochastic Slow. Po sesji wczorajszej do linii zero zbliżył się ROC. CCI wygenerował sygnał kupna. Z kolei Ultimate Oscillator wyraźnie wybił się powyżej poziomu równowagi. MACD zwolnił tempo spadku. Analiza średnich ruchomych nie daje żadnych nowych sygnałów, indeks porusza się wciąż pomiędzy średnią z 15 a średnią ze 100 sesji.

KRZYSZTOF ŚMIAŁEK

Pro-media Informacja i Finanse