Oczekiwana od początku tygodnia korekta nadeszła - NIF na fixingu spadł o 3,3% przy spadku obrotów. Dogrywka zakończyła się przewagą podaży, jednak w notowaniach ciągłych kursy akcji NFI systematycznie rosły, co pozwoliło indeksowi odrobić stratę z fixingu i osiągnąć pułap 91 pkt.Rozpoczęta dwa tygodnie temu fala wzrostowa utrzymuje imponujące tempo. Krótkie korekty są natychmiast wykorzystywane przez inwestorów, którzy otwierają nowe pozycje. Wszystko wskazuje na to, że również wczorajsza sesja umożliwiła "wskoczenie do pociągu" tym, którzy na taką korektę czekali.Zakończenie długoterminowego trendu spadkowego na rynku NFI zostało potwierdzone. Obecnie zarówno w krótkim, jak i w długim terminie nic nie zapowiada zakończenia wzrostów. Natomiast zbliżające się walne zgromadzenia i związane z nimi zmiany przyczynią się w najbliższych tygodniach do utrzymania obecnego nastroju.U niektórych uczestników rynku wyniki funduszy za 1998 rok wywołały ponoć rozczarowanie. Rzeczywiście - nie są zachwycające. Należy jednak pamiętać, że w okresie hossy rynek często reaguje na informacje w sposób nieracjonalny. Nawet zła wiadomość potrafi wywołać wzrost zainteresowania akcjami i wzrost kursu. Obecnie zresztą rynek dyskontuje raczej przyszłe wydarzenia. Do końca zeszłego roku fundusze NFI były praktycznie spółkami państwowymi, bez wiodących prywatnych akcjonariuszy. Już sama zmiana w akcjonariacie daje więc nadzieję na poprawę wyników, a nie ich pogorszenie. Na najbliższych sesjach spodziewam się kontynuacji wzrostów, w myśl zasady, że trend trwa dopóty, dopóki nie ma sygnałów jego odwrócenia.

.