Olivetti nie rezygnuje z przejęcia Telecom Italia

Consob - instytucja nadzorująca rynek kapitałowy we Włoszech - uznała za nieważną ofertę firmy Olivetti, mającą na celu zakup Telecom Italia. Oferent nie rezygnuje jednak z wrogiego przejęcia telekomunikacyjnego potentata, choć stanął obecnie przed znacznie trudniejszym zadaniem.Władze włoskie nadzorujące miejscowy rynek papierów wartościowych anulowały ofertę firmy Olivetti wartości 58 mld USD, której celem było wrogie przejęcie giganta telekomunikacyjnego - Telecom Italia. Uzasadniając decyzję, zwrócono uwagę na brak wielu podstawowych elementów, które powinien zawierać tego rodzaju dokument. Olivetti nie zgadza się z tą decyzją i zamierza przedstawić plan poprawy kondycji Telecom Italia. Jego zarządowi zarzuca m.in. brak jednomyślności oraz nieuzasadnione kupowanie udziałów w firmach zagranicznych.Obecnie przejęcie stało się jednak znacznie trudniejsze. Telecom Italia zyskał bowiem na czasie i może znaleźć odpowiedniejszego - w jego przekonaniu - partnera zagranicznego, np. AT&T Corp. czy British Telecom. Innym sposobem obrony przed ofertą Olivetti byłby zakup spółki wyspecjalizowanej w telefonii komórkowej - Telecom Italia Mobile - i wzmocnienie tym samym pozycji na rynku.Kluczowe znaczenie ma stanowisko rządu. Do skarbu państwa należy bowiem 3,5-proc. pakiet akcji Telecom Italia, a ponadto rząd ma prawo weta w odniesieniu do wszelkich zmian własnościowych. Władze w Rzymie muszą też zaaprobować planowaną przez Olivetti sprzedaż bezprzewodowych usług telefonicznych niemieckiemu Mannesmannowi, aby zgromadzić środki na zakup Telecom Italia. Formalnie rząd zajmuje neutralne stanowisko, ale trzeba pamiętać, że dotychczas sprzyjał zmianom dokonywanym w tej firmie przez nowego prezesa Franco Bernabe, które poprawiły jej reputację i doprowadziły do szybkiego wzrostu notowań na giełdzie.

A.K.