Obligacje AT&T za 10 mld USD
Amerykański koncern telekomunikacyjny AT&T zamierza wyemitować obligacje za 10 mld USD. Byłaby to największa w historii emisja papierów dłużnych przeprowadzona przez jedną firmę.Pozyskane z niej pieniądze mają pomóc AT&T w sfinansowaniu zakupu (za 48 mld USD) spółki kablowej TCI. Oferta ta może być oficjalnie ogłoszona jeszcze w tym tygodniu i bez trudu przewyższy poprzednią największą emisję korporacyjnych obligacji przeprowadzoną w sierpniu ub.r. przez WorldCom. Firma ta zadłużyła się wtedy na 6,1 mld USD, a pieniądze przeznaczyła na przejęcie (za 37 mld USD) spółki MCI.Emisję papierów AT&T przeprowadzą zapewne Salomon Smith Barney i Merrill Lynch. Pierwszy z nich kierował konsorcjum, które wprowadziło na rynek obligacje WorldCom, a w listopadzie 1998 r. wartą 5 mld USD emisję papierów dłużnych firmy Sprint, co było drugą dotychczas największą ofertą korporacyjną.Zdaniem bankowców, obecnie istnieje dobra koniunktura na emisję denominowaną w dolarach. Po kilkunastu tygodniach wyprzedaży amerykańskie obligacje rządowe zyskały prawie 2 pkt. proc. na koniec minionego tygodnia, gdyż znów pojawiły się obawy, że Fed podniesie stopy procentowe. Bankowcy uważają też, że rynki są w stanie wchłonąć tak olbrzymią ofertę, gdyż wielokrotnie dowiodły, iż dla dobrego i pewnego interesu inwestorzy potrafią zmobilizować praktycznie każdą sumę.Fala wielkich fuzji w branży telekomunikacyjnej i olbrzymie nakłady inwestycyjne na stworzenie bezprzewodowych sieci łączności i przesyłania danych spowodowały w ostatnich miesiącach serię gigantycznych emisji obligacji. Spółki musiały oferować inwestorom wyższe oprocentowanie, aby sprzedać tak duże ilości papierów dłużnych. Inwestorzy wolą zresztą mieć obligacje, które są częścią wielkich emisji, gdyż to zapewnia tym papierom o wiele lepszą płynność, a więc łatwiej je kupić i sprzedać. Właśnie te okoliczności, jak i obecna koniunktura na amerykańskim rynku obligacji korporacyjnych, powinny wygenerować wystarczający popyt na papiery AT&T.Ostatni wzrost oprocentowania obligacji sprawił, że pozyskiwanie środków poprzez ich emisję stało się dla wielu spółek zbyt kosztowne. Wiele odłożyło więc wcześniej planowane oferty. Ale też dzięki temu pojawiły się na rynku dodatkowe pieniądze na zakup papierów tych spółek, które zdecydują się na przeprowadzenie emisji. Poza tym wielu inwestorów przygotowało już wcześniej pieniądze, gdyż oferta AT&T była powszechnie oczekiwana po ujawnieniu zamiaru kupienia przez ten koncern firmy TCI.
J.B.