Warren Buffett krytykuje amerykańskie spółki
Warren Buffett w dorocznym liście do akcjonariuszy skrytykował praktyki księgowe amerykańskich spółek, które, jego zdaniem, były jedną z przyczyn słabych wyników należącej do niego firmy inwestycyjnej Berkshire Hathaway.Według jednego z najbardziej znanych amerykańskich finansistów, niektóre praktyki księgowe w amerykańskich spółkach, mające na celu przedstawienie lepszych wyników finansowych, wręcz przynoszą im hańbę. Skrytykował on także postępowanie największych firm audytorskich, które często wynajmowane przez duże korporacje, same proponują wiele "tricków", mających na celu przedstawienie kondycji finansowej spółki w dobrym świetle. - Do księgowych manipulacji dochodzi zwłaszcza wówczas, gdy spółka przeprowadza restrukturyzację, lub planuje fuzję - stwierdził W. Buffett. Chodzi tu przede wszystkim o jednorazowe zawyżanie kosztów w trakcie procesów fuzji lub zmiany profilu działalności. Praktyka ta redukuje ich przyszłe wydatki i pozwala na osiągnięcie większych, nieoczekiwanych zysków. Na argument, że takie działania to nic nowego w amerykańskich finansach - odpowiedział, że ostatnio obserwuje się znaczne nasilenie takich poczynań.Zdaniem Warrena Buffetta, również należący do niego holding inwestycyjny Berkshire Hathaway uległ takim manipulacjom. W zeszłym roku za 16 mld USD kupił on towarzystwo reasekuracyjne General Re, które wykorzystało tę okazję do znacznego zwiększenia rezerw. Jak pisze "Financial Times", ogólnie miniony rok nie był najlepszy dla Berhshire, któremu nie udało się uzyskać dobrych wyników z inwestycji na światowych rynkach kapitałowych. Buffett wskazał tu przede wszystkim na nietrafną decyzję sprzedaży udziałów spółki w koncernie McDonald's.
Ł.K.