Wierzytelności

Biznesplany opracowane przez zarządy spółek górniczych zakładają, że z końcem 2002 roku 15 kopalń węgla kamiennego zostanie zlikwidowanych całkowicie. Zredukowana zostanie w bardzo dużym stopniu działalność innych 9 kopalń. Plany zostały już zaakceptowane przez Ministerstwo Gospodarki i przez Bank Światowy, który deklaruje udzielenie pożyczki na restrukturyzację. W związku z przekształceniami zredukowana zostanie też liczba zatrudnionych o 105 tysięcy. Zakłada się zmniejszenie wydobycia węgla do 112 mln ton. Tendencje na rynkach światowych nie wróżą jednak najlepiej dla handlu węglem. Popyt bowiem spada, a dodatkowym niekorzystnym czynnikiem wpływającym na nieopłacalność eksportu jest niższa jakość polskiego węgla - przede wszystkim, jak twierdzą fachowcy, jego niska kaloryczność. Przegrywa on więc konkurencję z lepszym i tańszym węglem australijskim oraz nowozelandzkim.Pojawia się pytanie, jak restrukturyzacja branży może wpłynąć na rynek długów.- Zanim zauważymy pierwsze owoce restrukturyzacji, które będą mogły wnieść jakieś zasadnicze zmiany w obrocie wierzytelnościami, minie najprawdopodobniej dużo czasu - twierdzi ekspert, chcący zachować anonimowość, ze względu - jak mówi - na odwetową politykę spółek węglowych. Z powodu samych zapowiedzi nie obawiałbym się o rynek długów - dodaje.- Na razie można spokojnie handlować długami. Planów restrukturyzacji mieliśmy już wiele. Efektów zaś znacznie mniej. Przemysł wydobywczy to bardzo wpływowe lobby i nie lekceważyłbym go w obliczu planów restrukturyzacji nie w pełni spełniających jego żądania - twierdzi nasz ekspert.Górnictwo nadal zaciąga długi i wygląda na to, że podaż zwiększy się jeszcze w najbliższych miesiącach. Główny powód - kończący się sezon grzewczy.Giełda Wierzytelności Pieniężnych oferuje do sprzedaży długi PKP. W obliczu propozycji składanych przez inwestorów zainteresowanych udziałem w prywatyzacji (ostatnio mówi się przede wszystkim o firmie Wisconsin Central Transportation Corp.) warto zwrócić uwagę na możliwości alokacji kapitałowej w tym segmencie. Należy sądzić, że nie będzie to jednak temat naglący, choć stwarzający szerokie możliwości zysku o niemałej stopie zwrotu.Rosnąca podaż wierzytelności wobec odbiorców energii cieplnej i elektrycznej to jedno z ważniejszych zagadnień ostatnich tygodni. Szczególnie poszukiwane są wierzytelności konwertowalne wobec przedsiębiorstw państwowych.Podaż tego rodzaju wierzytelności jest, niestety, nadal dosyć mała i nie zanosi się na gwałtowny wzrost w najbliższych tygodniach.Widać tendencję do pozbywania się długów raczej w pakietach. podobnie jak przed rokiem ich wartość szacuje się nawet na kilka milionów złotych.Wierzytelności fakturowe wobec spółek węglowych i poszczególnych kopalń nadal oferowane są przez pośredników do sprzedaży po zwykłych cenach. Długi zakładów obsługujących kopalnie i spółki węglowe sprzedawane są po cenach nie zmienionych już od kilkunastu tygodniu.Najczęściej oferowane są do sprzedaży wierzytelności wobec spółek: Rybnickiej, Jastrzębskiej, Rudzkiej, Nadwiślańskiej, Bytomskiej.W obrocie krąży dużo wierzytelności fakturowych i faktur z odsetkami.Faktury hutnicze utrzymują się na względnie stałym poziomie cenowym, podobnie jak odsetki. Zdaniem niektórych pośredników, można się spodziewać niewielkiego wzrostu cen w najbliższych tygodniach.

PAWEŁ WINIEWSKI