Inwestorzy środkowoeuropejscy myśleli w czwartek już o świętach

W czwartek powody do zadowolenia mogli mieć węgierscy i czescy inwestorzy.Na fali środowych wzrostów i zajmowania pozycji przez kapitał spekulacyjny, BUX zyskał dalsze 0,42%. Także PX-50 zamknął się wyżej niż w środę. Natomiast wskaźnik giełdy w Moskwie zanotował spadek, po tym jak MFW zapowiedziało, że nie udzieli Rosji pożyczki, jeśli ta nie opracuje planu zredukowania deficytu budżetowego. Na wszystkich parkietach dominowały w czwartek niskie obroty. Zdaniem analityków, większość inwestorów myślała już o Świętach Wielkanocnych.

BudapesztCzęść węgierskich inwestorów, po środowym wzroście indeksu o 3,21%, zdecydowało się w czwartek na dalsze zakupy. Przyczyniło się to do wzrostu wartości BUX-a o 0,42%, do poziomu 5512,7 pkt. Powodem optymizmu uczestników budapeszteńskiego rynku były opublikowane w środę pozytywne dane, dotyczące stanu węgierskiej gospodarki. - Obraz sytuacji ekonomicznej nie jest tak zły, jak wszyscy sądzili - powiedział agencji Bloomberga Gyorgy Czipo z ING Barings. Z raportu za IV kwartał wynika, że w ostatnich 3 miesiącach 1998 r. PKB wzrósł o 5,2% (wobec 5,6% w III kwartale). Natomiast w całym ubiegłym roku wzrost gospodarczy wyniósł 5,1%, o 0,5 pkt. proc. więcej niż w 1997 r. W czwartek najchętniej kupowanymi walorami były papiery największego banku OTP, którego kurs podwyższył się o 1,2%.PragaPoczątek sesji w Pradze nie zapowiadał pozytywnego zakończenia dnia. Akcje taniały, a wśród przyczyn analitycy wymieniali głównie konflikt w Kosowie oraz mniejsze zainteresowanie inwestorów w związku ze zbliżającymi się świętami. - Jeśli po weekendzie sytuacja w Jugosławii się nie wyjaśni, czeka nas kolejny spadkowy tydzień - powiedział agencji Reutersa Pavel Sudek z Erste Bank. Jednak ku zaskoczeniu analityków końcówka sesji przyniosła nieoczekiwaną hossę. Największy wpływ na ostateczną aprecjację indeksu miały papiery SPT Telecom, który zyskał 1,6%. Specjaliści uważają, że inwestorzy nadal dyskontują zapowiedź czeskiego rządu sprzed kilku dni o sprzedaży 51-proc. pakietu walorów firmy telekomunikacyjnej do 2001 roku. Ostatecznie PX-50 zyskał 1,19% i zamknął dzień na poziomie 392,7 pkt.RosjaPowodem czwartkowej deprecjacji była zapowiedź MFW, że Rosja nie ma co liczyć na kolejne pożyczki, jeśli nie opracuje planu zmniejszenia deficytu budżetowego. Taka decyzja może spowodować problemy Rosji z obsługą zadłużenia zagranicznego. Zdaniem zastępcy dyrektora MFW Stanleya Fischera, rozmowy na temat kredytów mogą się jeszcze przeciągnąć na kolejny miesiąc, a to - zdaniem analityków - z pewnością nie poprawi sytuacji i nastrojów na moskiewskim parkiecie. Kolejnym argumentem, przemawiającym za bessą jest coraz większe zaangażowanie Rosji w konflikt w Kosowie. "Wiadomość o wysłaniu rosyjskich okrętów na Morze Śródziemne może pociągnąć rynek w dół" - stwierdził w raporcie zespół analityków domu maklerskiego Troika Dialog. W czwartek RTS zamknął sesję na poziomie 78,7 pkt.

Kolumnę redagują: GRZEGORZ ZYBERT i ANDRZEJ KRZEMIRSKI