Fund. 1 NFI

9 października zeszłego roku na kursie akcji Fund. 1 NFI zostało ustanowione historyczne minimum przy cenie 2,9 zł. Wzrost, który po tym wystąpił, wyniósł cenę do poziomu 5,3 zł. Odtąd na akcjach Fund. 1 NFI dominują niedźwiedzie. Korekta wzrostów nastąpiła po wybiciu się ceny ponad linię oporu półtorarocznego trendu spadkowego. Ruch powrotny do linii wsparcia, biorąc pod uwagę ostatni silny wzrost, prawdopodobnie uległ już zakończeniu i najwyraźniej wczorajszy wzrost jest początkiem nowej fali wzrostowej. Fala ta powinna w okresie średnioterminowym doprowadzić do pokonania szczytu z lutego tego roku. Ważne jest, że jednocześnie z silnym wzrostem kurs Fund. 1 NFI przedostał się z powrotem ponad linię szyi, którą można poprowadzić przez lokalne dołki z 10 lutego i 17 marca. Potwierdzeniem tego, że mamy do czynienia z nowym trendem, niech będą obroty, które z bardzo niskiego poziomu podskoczyły do poziomu z najwyższych notowań historycznych.Bardzo pozytywne wnioski można wyciągnąć z obserwacji oscylatorów analizy technicznej. Praktycznie wszystkie wygenerowały silne sygnały kupna, począwszy od krótkoterminowych, a kończąc na długoterminowych. Wskaźnik Zmian od ponad miesiąca wskazywał na bardzo byczą dywergencję, co w ostatnich dniach zaskutkowało pokonaniem przez ROC linii równowagi. Podobnie w ciągu ostatniego miesiąca zachowywał się oscylator Ultimate. Po zbudowaniu pozytywnej dywergencji z wykresem ceny na piątkowej sesji wskaźnik ten także dał sygnał do zajmowania pozycji na akcjach Fund. 1 NFI.RSI trzy dni temu znajdował się bardzo blisko obszaru silnego wyprzedania, wczoraj już ponad poziomem 50 pkt., co może zostać zinterpretowane jako sygnał kupna. Kolejnym wskaźnikiem informującym o rozpoczęciu nowego trendu jest Stochastic Slow, który właściwie od miesiąca przebywał poniżej linii 30 pkt., co miało wskazywać na bardzo mocno wyprzedany walor. Stąd piątkowe przedostanie się tego wskaźnika do strefy wartości neutralnych może oznaczać serię silniejszych wzrostów przez najbliższe dwa tygodnie. Także CCI podąża za oscylatorami, przecinając swoją średnią sygnalną po uprzednim wybiciu się z obszaru poniżej 100 pkt. Wskaźnik średnich wykładniczych jedynie potwierdza sygnały płynące z oscylatorów krótkoterminowych.Ostatnia sesja miała nie tylko duży wpływ na sygnały generowane przez szybkie wskaźniki, ale doprowadziła także do powstania sygnału kupna na MACD. Przecięcie przez MACD swojej średniej wykładniczej dziewięciodniowej w górę, w pobliże poziomu równowagi, jest zapowiedzią długotrwałych wzrostów, które mogą trwać minimum trzy tygodnie. Jednak ważne jest, aby wskaźnik ten pokonał jeszcze na najbliższych sesjach także linię 0, co znacznie umocni pozycję byków. Dno, jakie powstało na wykresie trzy dni temu, można wiązać z odbiciem się kursu od średniej arytmetycznej liczonej ze stu sesji. Pomimo że układ średnich wskazuje na pewną chwilową słabość byków - co wynika z tego, że średnia piętnastodniowa porusza się poniżej średniej liczonej z 45 sesji - widoczne są już oznaki poprawy tej sytuacji. Średnia krótkoterminowa została przecięta przez kurs w górę i obecnie zaczęła poruszać się w trendzie bocznym - i jeżeli średnia czterdziestopięciodniowa nie okaże się silną barierą podażową, to położenie byków już niedługo może się zdecydowanie poprawić.Wybicie się ceny akcji Fund. 1 NFI ponad spadkową linię półtorarocznego trendu oraz silny wzrost obrotów jednoznacznie wskazują na rozpoczęcie się nowej fali wzrostowej po półtoramiesięcznej korekcie. Analizę trendów wspomaga analiza wskaźników, które także informują o nastających w średnim terminie wzrostach.

ARTUR GOŁĘBIEWSKI