Dobry początek tygodnia na parkietach w naszym regionie

W poniedziałek środkowoeuropejscy inwestorzy mogli mieć powody do zadowolenia. Indeksy giełdowe nadal szły w górę, a najwięcej, bo 1,9%, zyskał moskiewski RTS. Głównym czynnikiem, który spowodował popyt na rosyjskie walory, były wciąż rosnące ceny ropy naftowej na światowych rynkach.

BudapesztPoniedziałkowa sesja na giełdzie w Budapeszcie przebiegła pod znakiem wzrostów. Indeks BUX zyskał 0,81% i zakończył dzień na poziomie 5829,73 pkt. Korzystny wpływ na notowania miał utrzymujący się popyt na walory spółek branży chemicznej, natomiast - zdaniem lokalnych ekspertów - inwestorzy zignorowali ostrzeżenia ministra finansów Zsigmonda Jarai, który podczas dorocznego spotkania w Londynie, w siedzibie EBOiR, wyraził obawy, że konflikt zbrojny w Kosowie może wywrzeć negatywny wpływ na całą węgierską gospodarkę. - Uwaga inwestorów skupiała się na akcjach spółek chemicznych BorsodChem i TVK. Choć w końcu sesji popyt na walory drugiej z tych firm nieco osłabł - powiedział Reuterowi Peter Dobozi, makler z Concorde Securities. Spółki te cieszyły się dużym zainteresowaniem ze względu na bardzo dobre perspektywy sektora chemicznego oraz dzięki pogłoskom, że jeden z amerykańskich funduszy inwestycyjnych jest zainteresowany przejęciem po 10% udziałów w obu tych firmach. Największe spółki budapeszteńskiego parkietu, takie jak Matav i MOL, tym razem cieszyły się mniejszym zainteresowaniem. Zdaniem Krisztiana Kandika, maklera z Rabobank Investment, obecnie węgierskim papierom można wydać ogólną rekomendację trzymaj, jednak nadzieja na dobre wyniki spółek za pierwszy kwartał br. pozwalają przypuszczać, że niebawem dojdzie do wzrostów cen akcji.PragaPierwsze w tym tygodniu notowania na praskiej giełdzie papierów wartościowych przyniosły zwyżkę cen akcji. Tamtejszy wskaźnik PX 50 zyskał 1,08% i zakończył dzień na poziomie 400,9 pkt. Zdaniem tamtejszych analityków, kursy walorów rosły ze względu na tendencję wzrostową, przeważającą na giełdach w sąsiednich krajach, natomiast brakowało lokalnych czynników, mogących wpływać na koniunkturę. Największym zainteresowaniem wciąż cieszyły się walory spółek branży telekomunikacyjnej SPT Telecom i Ceske Radiokomunikace. Wzrosły także notowania banku Ceska Sporitelna, ze względu na wiadomość, że czeski rząd zamierza w najbliższy czwartek umieścić ogłoszenie w gazetach lokalnych i zagranicznych, mające na celu znalezienie chętnego na zakup 45% udziałów tej instytucji, znajdujących się w posiadaniu Skarbu Państwa.MoskwaWciąż dobre nastroje panują na rosyjskim rynku kapitałowym. W poniedziałek tamtejszy wskaźnik RTS nadal piął się w górę i ostatecznie wzrósł o 1,9%, do poziomu 81,10 pkt. - Cały rynek ma się teraz bardzo dobrze, jednak największym zainteresowaniem wciąż cieszą się spółki naftowe, dzięki rosnącym cenom ropy - powiedziała agencji Reutera Nancy Herring, szef działu analiz w moskiewskim biurze Regent European Securities. - Myślę, że tendencja wzrostowa potrwa przez pewien czas, ponieważ nie widać żadnego czynnika, który mógłby wystraszyć inwestorów - stwierdził z kolei jeden z rosyjskich maklerów. Liderem wzrostów był wczoraj koncern naftowy Surgutnieftiegaz, a za nim podążała inna spółka tej branży - Łukoil - oraz koncerny Jednolite Systemy Energetyczne i Mosenergo.

Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI