Reklama

PZU pod młotek

Aktualizacja: 05.02.2017 21:23 Publikacja: 11.05.1999 10:53

Najwyżej trzech inwestorów

Ministerstwo Skarbu Państwa zaprosiło chętnych do kupna 30% akcji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń.Zgodnie z zatwierdzoną przez rząd strategią prywatyzacji tego największego w kraju asekuratora, jeden z nowych akcjonariuszy może kupić co najmniej 10% akcji (kapitał akcyjny PZU to ponad 86,35 mln zł). Resort skarbu oczekuje, że inwestorem będzie firma z tej samej branży albo grupa inwestorów, w której znajdzie się towarzystwo ubezpieczeniowe.Oferta zakłada sprzedaż ponad 2,5 mln akcji, po 10 zł każda. Zainteresowani mają dwa tygodnie na zgłoszenie swoich zamiarów. Minister skarbu do końca lipca br. wybierze najciekawsze - jego zdaniem - propozycje i wtedy rozpoczną się rokowania.Na razie, oficjalną chęć zaangażowania kapitałowego w PZU wyraziła francuska grupa ubezpieczeniowa AXA. Wszystkie pozostałe firmy wymieniane na rynku (Allianz czy ING) zdecydowanie zaprzeczają, jakoby były zainteresowane zainwestowaniem w PZU.

czytaj str. 6

Prywatyzacja Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń

Dla kogo 30% akcji?

Reklama
Reklama

Sprzedaż około jednej trzeciej papierów PZU to pierwsza część prywatyzacji tej firmy ubezpieczeniowej. Później spółka zostanie prawdopodobnie upubliczniona.

Kupno 30% jej walorów otwiera potencjalnemu inwestorowi możliwość czerpania korzyści z kontroli 60% rynku polis majątkowych i życiowych, a w niedługim czasie - pewnej części rynku funduszy emerytalnych w Polsce.W ubiegłym roku do pokrycia marginesu wypłacalności brakowało PZU ponad 800 mln zł. Tegoroczne - dość wyjątkowe na rynku finansowym - dokapitalizowanie firmy w wysokości 852 mln zł, wyraźnie poprawiło jej bezpieczeństwo. Po I kwartale br. spółka pokrywa margines wypłacalności w ponad 165%. Ten rok firma planuje zamknąć 300 mln zł zysku. Prawdopodobnie w maju działalność rozpocznie Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych PZU, które ma zajmować się przede wszystkim zarządzaniem aktywami Pracowniczych Programów Emerytalnych.- Prywatyzacja w obecnej sytuacji firmy nie jest kapitałową prywatyzacją ratunkową. Wiąże się ona bardziej z potrzebą stabilnego rozwoju - ocenia sytuację firmy szef PZU, Władysław Jamroży. - Zależy nam na tym, aby ofert było jak najwięcej - dodał.Poważny kandydatSzefowie francuskiej grupy ubezpieczeniowej AXA chcą kupić 30% akcji PZU i stać się inwestorem strategicznym firmy. - Jeśli miałoby to być 10% wówczas też bylibyśmy zainteresowani, jednak inwestor strategiczny powinien mieć 30% akcji - mówił prezes Grupy AXA Claude Bebear podczas swojego pobytu w Polsce. Powiedział, że firma będzie zadowolona z kupna 30% akcji i nie wykluczył późniejszego powiększenia tych udziałów. - Jeśli jest możliwość kupna istniejącej firmy, to jest to najtańszy i najszybszy sposób wejścia na rynek - twierdzi C. Bebear.Francuzi współpracują z PZU od kilku lat. Wcześniej składali ofertę kupna 10% akcji PZU Życie, złożyli list intencyjny w sprawie prywatyzacji PZU. W Europie Wschodniej AXA działa na rynku węgierskim. Plasuje się tam na szóstej pozycji, z niewielkim, 4-procentowym udziałem.We Francji AXA zajmuje pierwsze miejsce w ubezpieczeniach majątkowych oraz drugie w sprzedaży polis na życie. Wartość rynkowa firmy wynosi 51 mld USD (grupa notowana jest na giełdzie nowojorskiej i paryskiej). Zysk grupy w 1998 r. wyniósł 1,7 mld USD.Nieudane próbyDotychczas wszelkie próby sprywatyzowania PZU kończyły się fiaskiem. Pierwsza z nich to program przygotowany 5 lat temu przez resort finansów, zakładający dokapitalizowanie firmy obligacjami Skarbu Państwa oraz podział towarzystwa na dwa. Kolejnym programem była "Sanacja kapitałowa PZU" - zarząd firmy w 1994 r. zaplanował wycenić PZU Życie i w oparciu o to chciał przeszacować wartość aktywów PZU. Potem do ministra finansów trafił kolejny program odnowy firmy - "Strategia biznesowa PZU", który zakładał zwiększenie kapitałów poprzez sprzedaż części akcji PZU Życie.W 1996 r. wspominano o nowej emisji akcji, skierowanej do inwestorów zewnętrznych, na sprywatyzowanie towarzystwa przedstawiono rok później i także nie udało się go zrealizować. Obecnie resort Skarbu Państwa próbuje po raz kolejny odpaństwowić PZU. Wydaje się, że tym razem szanse na to są większe.

ROBERT BOMBAŁA

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama