Rynek ubezpieczeniowy

- Mimo kilku nowelizacji ustawy ubezpieczeniowej, regulacje te wciąż pozostają w tyle za coraz szybciej rozwijającym się rynkiem - ocenia Rzecznik Ubezpieczonych, Stanisław Rogowski. Główne zmiany, które, według rzecznika, powinny zostać wprowadzone, dotyczą pośrednictwa, ubezpieczeń obowiązkowych i nadzoru. - Należy też dokonać pewnych zmian w Kodeksie cywilnym, zwłaszcza tych, które regulują zawieranie umów ubezpieczeniowych - uważa S. Rogowski. Szczególną uwagę zwraca zaś na pośrednictwo. W tej chwili - jak ocenia - agentem może zostać każdy, nawet osoby nie legitymujące się dokładną znajomością zasad rządzących ubezpieczeniami.- Wiele towarzystw skupiło swoją uwagę na doskonaleniu produktów i rozbudowie sieci, nadal jednak słabo rozwija się ta część działalności, która obejmuje kontakty z klientami - twierdzi S. Rogowski. Według jego informacji, wielu klientów skarży się na opieszałość ubezpieczycieli w załatwianiu spraw związanych z likwidacją szkód, zwłaszcza komunikacyjnych. Brakuje dostępnej dla wszystkich towarzystw bazy danych (zawierającej przede wszystkim informacje o polisach OC), która z pewnością ograniczyłaby przestępstwa ubezpieczeniowe.Zmiany przepisów są konieczne, choćby dlatego że prawo musi zostać dostosowane do obowiązującego w krajach UE. Teraz podstawą funkcjonowania asekuratorów jest ustawa z 1990 r, która była wielokrotnie nowelizowana. Już dwa lata pracuje Komisja Kodyfikacyjna, która ma przygotować pakiet czterech ustaw, regulujących prawa związane z działalnością ubezpieczeniową.

R.B.