Pierwszy kwartał ,,Jedynki"
Fund.1 Narodowy Fundusz Inwestycyjny nie może zaliczyć I kwartału bieżącego roku do udanych. Wyniki finansowe funduszu są gorsze od notowanych w podobnym okresie 1998 roku. Otwarta pozostaje kwestia przeszacowania wartości aktywów NFI, co spowodowałoby radykalne powiększenie notowanych obecnie strat.
Na koniec pierwszego kwartału 1998 roku aktywa ,,Jedynki" wynosiły 467,6 mln zł. Po pierwszym kwartale br. są niższe o 3,6% i wynoszą 450,4 mln zł (jednocześnie są niższe o ponad 6 mln zł od notowanych na koniec ubiegłego roku).Nieco mniejszy spadek dotyczy wartości aktywów netto NFI, które na koniec marca br. wynoszą 402,3 mln zł (wobec 415,4 mln zł na 31 marca ub.r.), co jest związane przede wszystkim z obniżeniem się wartości zobowiązań funduszu, głównie z tytułu dłużnych papierów wartościowych.W pierwszym kwartale bieżącego roku, w porównaniu z podobnym okresem ubiegłego roku, spadły przychody funduszu z inwestycji i wynoszą one 1,67 mln zł (wobec 5 mln zł w 1998 roku). Podstawowa przyczyna spadku to zmniejszenie się udziału NFI w wyniku finansowym netto spółek z portfela wiodącego (z 4,26 mln zł w pierwszym kwartale ub.r. do 1,49 mln zł w pierwszym kwartale bieżącego roku). Spadł także udział ,,Jedynki" w wyniku finansowym netto spółek zależnych. Jednocześnie wzrosły znacząco koszty operacyjne funduszu, przede wszystkim koszty działania NFI (po pierwszym kwartale bieżącego roku wynoszą 7,84 mln zł wobec 4,55 mln zł w podobnym okresie ubiegłego roku). O prawie 0,5 mln zł zwiększyło się wynagrodzenie dla firmy zarządzającej. Jednak podstawową przyczyną wzrostu kosztów są ujemne różnice kursowe, które wynosiły w pierwszych trzech miesiącach br. ponad 3,37 mln zł (ich wartość w tym samym czasie ub.r. była zerowa).W tej sytuacji znacząco pogorszyły się wyniki finansowe funduszu. Wynik netto spadł z 2,68 mln zł w pierwszym kwartale 1998 roku do minus 6,3 mln zł obecnie. - Spadek przychodów z inwestycji związany jest przede wszystkim z pogorszeniem się wyników naszych spółek wiodących. Nie jest to jednak rezultat jakichś czynników wewnętrznych, tkwiących w spółkach, ale rezultat kryzysu na Wschodzie, który dotkliwie odczuły także firmy z NFI. Wzrost kosztów to oczywiście efekt wzrostu kursu dolara - powiedział PARKIETOWI Marek Minarczuk, rzecznik prasowy NFI.Otwarta pozostaje kwestia przeszacowania aktywów Fund.1 NFI, co spowodowałoby zdecydowane obniżenie wyników finansowych spółki. Fundusz opracowuje systematycznie wyceny dyrektorskie. Zgodnie z nimi wartość funduszu jest zdecydowanie niższa (o około 200 mln zł), niż wynikałoby to z jego bilansu (wartości aktywów). Doprowadzenie do zgodności wartości księgowej aktywów netto z wartością określoną w wycenie dyrektorskiej wymagałoby utworzenia odpisów na trwałą utratę wartości udziałów w spółkach wiodących i mniejszościowych w wysokości około 200 mln zł. Spowodowałoby to jednak spadek wyniku finansowego netto NFI o identyczną kwotę. - Na razie nie zapadła decyzja w tej sprawie, ale cały czas kwestia przeszacowania aktywów jest rozważana - powiedział Marek Minarczuk.Najprawdopodobniej konsekwencją przeszacowania aktywów przez ,,Jedynkę" byłaby lawina korekt w sprawozdaniach finansowych innych funduszy, które musiałyby tworzyć rezerwy na utratę wartości akcji spółek z portfeli mniejszościowych.
KRZYSZTOF JEDLAK