Po czwartkowym rekordzie Dow Jonesa na poziomie 11 107,19 pkt., w piątek sesja na parkiecie nowojorskim rozpoczęła się od szybkiego spadku.Najnowsze dane skłoniły inwestorów do sprzedawania akcji. Wykazały one najszybszy od czasu wojny w Zatoce Perskiej wzrost cen detalicznych w USA. Dow Jones do godz. 18.00 czasu polskiego stracił 1,4% i wyniósł 10 951,69 pkt. Na czołowych giełdach europejskich również przeważyły spadki.
Ł.K.
Relacje z giełd czytaj str. 39