OECD o polskiej gospodarce

W opublikowanym przez OECD raporcie na temat stanu gospodarki państw członkowskich optymistycznie oceniono perspektywy Polski. Eksperci tej organizacji twierdzą, że mimo spowolnienia wzrostu, podstawy naszej gospodarki nadal są silne.Przewidują oni, że PKB w tym roku zwiększy się prawdopodobnie o 3,5% wobec 4,8% w 1998 r. i 6,8% w 1997 r. Do zmniejszenia tempa wzrostu przyczyni się niższy eksport do sąsiednich krajów i UE w pierwszej połowie br. oraz spowolnienie wzrostu produkcji przemysłowej. "Inflacja w tym roku powinna być zgodna z zamierzeniami NBP i wyniesie 6,6-7,8%" - czytamy w raporcie. Spadek eksportu spowodował wzrost deficytu obrotów bieżących, który na koniec 1998 r. ukształtował się - według OECD - na poziomie około 5% PKB (według danych GUS wyniósł on 4,32%). Właśnie na ten wskaźnik należy szczególnie uważać. Szacuje się, że zarówno w 1999 r., jak i w 2000 r. może sięgnąć 5,5-5,6% PKB.Ogólnie jednak perspektywy Polski w 2000 r. ocenia się lepiej. Analitycy OECD twierdzą, że nastąpi ożywienie, dzięki większemu eksportowi oraz niższym stopom procentowym. Ich zdaniem, jeśli uda się utrzymać inflację na zakładanym przez bank centralny poziomie, będzie można ostrożnie obniżyć stopy procentowe w drugiej połowie br.W publikacji sugeruje się także, że ze względu na wyższe niż szacowano wydatki na wprowadzenie reformy emerytalnej i służby zdrowia Polska będzie musiała podjąć dodatkowe działania, aby utrzymać planowany deficyt budżetowy na poziomie 3,2%. Może to być np. zwiększenie stawek podatku akcyzowego, opłat administracyjnych oraz ograniczenie wydatków z budżetu.

Ł.K., Reuters

O raporcie OECD czytaj str. 30