Na poniedziałkowej sesji akcje Elektrimu osiągnęły najwyższy w swej historii poziom notowań - 55 zł. Roczne maksima cenowe zanotowały, oprócz kilku banków, papiery Boryszewa, Budimeksu, Budimeksu Poz-nań, Bestu, Echa, Izolacji i Szeptela. O 55% od początku roku wzrósł Stalexport.Kurs akcji Elektrimu pokonał swe maksimum cenowe z lipca 1998 r. na poziomie 53 zł.
dokończenie str. 2
Elektrim na fali wzrostów
Maksima cenowe
W poniedziałkowych notowaniach ciągłych papierami handlowano nawet po 57,5 zł. Tak duży popyt na akcje Elektrimu prawdopodobnie został wywołany przez zagranicznych inwestorów, którzy pozytywnie zdyskontowali informacje o nawiązaniu przez spółkę współpracy z francuskim koncernem Vivendi w branży telekomunikacyjnej i przyznaniu koncesji zależnemu El-Netowi.Przypomnijmy, że jeszcze w grudniu HSBC prognozował cenę docelową dla akcji Elektrimu na poziomie 48 zł, natomiast w styczniu Merrill Lynch wyznaczył ją na 54 zł. W ostatnich miesiącach rekomendacje kupuj zdecydowanie dla papierów wydał m.in. Warburg i CA IB, a kupuj - CS First Boston, ABN Amro i Raiffeisen.Zwyżka kursu Elektrimu z pewnością pomoże uplasować emisję obligacji zamiennych na akcje, która zostanie przeprowadzona na przełomie czerwca i lipca.Dobrze postrzegany przez inwestorów jest także Budimex (konsekwentnie realizuje nową strategię rozwoju), Boryszew (możliwość pozyskania inwestora branżowego), Echo (coraz lepsze wyniki finansowe), Szeptel (atrakcyjna branża telekomunikacyjna), Best (pojawienie się nowych dużych akcjonariuszy).Ponad połowę od początku roku zyskały akcje Stalexportu, który zamierza wkrótce sprzedać 5,5% akcji Polkomtela (Plus GSM), wartych co najmniej 100 mln USD. Na zwyżkę kursu wpływają także nadzieje na pozytywne rozstrzygnięcie zbliżającej się rozprawy w Sądzie Apelacyjnym (23 czerwca) w sprawie sporu o nadpłacony podatek za różnice kursowe. Spółka ma nadzieję uzyskać od Izby Skarbowej odszkodowanie w wysokości 52 mln zł plus odsetki.