Dochody przyszłorocznego budżetu

Ponad połowa dochodów budżetowych w przyszłym roku będzie pochodzićz podatków pośrednich. Podwyżka niektórych stawek VAT i akcyzyma być rekompensatą za obniżenie podatków bezpośrednich, do czegoprzymierza się resort finansów.

Założenia budżetu na 2000 r. uwzględniają reformę podatkową - to oczywiste. Jednak na razie przyjął je tylko Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów. Rząd może wprowadzić zmiany. W dokumencie przyjętym przez KERM zaplanowane dochody to 137,5 mld zł. VAT i akcyza mają "wypracować" około 87 mld zł.Duża skala wpływów z podatku od towarów i usług oraz z akcyzowego wynika ze stopniowego dostosowywania polskich przepisów do prawa Unii Europejskiej. W krajach UE tylko w Wielkiej Brytanii występują zwolnienia od VAT niektórych towarów (ubrania dla dzieci, książki i prasa, nowo budowane domy i świeża żywność). Komisja Europejska ustaliła, że w 2004 r. nastąpi harmonizacji podatku VAT w całej Unii.W Polsce już od przyszłego roku ma obowiązywać 3-procentowa stawka na nieprzetworzone produkty rolne (dotychczas nie obłożone VAT-em), natomiast 7-procentowy podatek zostanie nałożony na niektóre usługi komunalne (np. na przewóz osób, odprowadzanie ścieków). Wprowadzony zostanie zakaz odliczania podatku naliczonego od paliw silnikowych i benzyn służących do napędu samochodów osobowych oraz od usług noclegowych i gastronomicznych. Ministerstwo Finansów planuje już teraz opodatkowanie 7-procentowym VAT-em opłat pobieranych za przejazdy autostradami płatnymi.Prawo do zwolnienia od VAT stracą też zakłady pracy chronionej. Dotychczasową ulgę ma zastąpić dotacja. W 2000 r. nie może być ona wyższa niż 35% wszystkich wydatków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, ustalonych w planie finansowym PFRON na ten rok. Pomysł zastąpienia ulg dotacjami został już skrytykowany przez szefa sejmowej Komisji Finansów Publicznych Henryka Goryszewskiego. Uważa on, że aby obniżać podatki należy najpierw co najmniej zrównoważyć budżet, a najlepiej - wypracować nadwyżkę budżetową.Tymczasem w przyszłym roku deficyt budżetowy ma wynieść 12,7 mld zł. Kwotowo będzie prawie taki sam, jak w tym roku (12,8 mld zł), chociaż dochody mają być w 2000 r. wyższe niż w br. (w tej chwili tegoroczne wpływy budżetowe szacuje się na poziomie ok. 127 mld zł, co oznacza, że będą o około 2 mld zł mniejsze, niż zakładano w ustawie). Rząd będzie miał w 2000 r. także wyższe od tegorocznych wydatki. Zaplanowano je w wysokości 150,2 mld zł. Sam Fundusz Ubezpieczeń Społecznych otrzyma ok. 7 mld zł dotacji (do tej pory było to 4 mld zł). Na wydatki związane z reformą podatków trzeba będzie przeznaczyć 1,2 mld zł.

M.CH.