Pod koniec ubiegłego tygodnia WIRR pokonał długoterminowy opór wyznaczany przez trzy ostatnie szczyty. Linia ta od góry ograniczała widoczną na wykresie od dziewięciu miesięcy formację klina wzrostowego. W obecnej sytuacji prawdopodobne stają się wzrosty nawet do 2300 pkt. Jest jednak jedno "ale", ponieważ wybiciu się z formacji powinien towarzyszyć znaczny wzrost obrotów. Jest to szczególnie istotne w obecnie, gdy indeks znajduje się bardzo blisko byłego oporu - aktualnie linia ta wyznacza poziom wsparcia - dlatego szansa na powrót poniżej jest bardzo duża. W dalszym ciągu prawdopodobne jest, że obecne ruchy będą jedynie naruszeniem oporu. Porzućmy jednak ten cień wątpliwości, skoncentrowałbym się raczej na optymistycznym scenariuszu, ponieważ jest on znacznie bardziej prawdopodobny. Najbliższy opór, jaki napotkają byki, znajduje około 2000 pkt. i jeżeli zostanie pokonany, droga do 2300 pkt. będzie stała otworem.Korzystnie dla inwestorów wygląda wskaźnik RSI, gdzie po wczorajszej sesji wykres pokonał linię oporu wyznaczaną przez ostatnie lokalne szczyty. MACD utrzymuje sygnał sprzedaży, ale linia oscylatora znajduje się bardzo blisko średniej, a więc może w każdej chwili dać przeciwny sygnał. Neutralnie zachowuje się Ultimate, utrzymując się powyżej linii równowagi.

Piotr Żychliński

Parkiet Gazeta Giełdy