Zachowanie indeksu NIF od ponad dwóch miesięcy można określić jako konsolidację. Obecną stagnację potwierdza również wyraźny spadek obrotów. Poziom aktywności na tym rynku wyrażony właśnie malejącą wartością obrotów raczej nie wróży gwałtownych zmian w ciągu najbliższych sesji. Przedłużający się wciąż trend horyzontalny oddala prawdopodobieństwo powtórki zachowań z przełomu lat 1998/99. Wówczas po silnej korekcie spadkowej następująca później konsolidacja dała początek bardzo mocnej fali wzrostowej. Mimo to indeks NIF "wyrabia" sobie bardzo silny poziom wsparcia przy wartości ok. 70 pkt. Pierwotnie poziom ten wyznaczała połowa korpusu wzrostowej świecy z początku lutego br. Za tym, że indeks nie powinien zejść poniżej, przemawiałby również fakt osiągnięcia przez lutowo-marcową korektę poziomu zniesienia Fibonacciego 61,8% całej pięciomiesięcznej fali wzrostu w okresie październik-luty. Zachowanie podstawowych wskaźników analizy technicznej nie wykazuje bardziej istotnych zmian. Również przebieg wskaźników wolumenowych oscyluje wokół stałych wartości. Mimo więc bardzo miernej stopy zwrotu w ciągu ostatnich tygodni inwestycje na tym rynku pozostają jeszcze względnie bezpieczne. Najbliższy poziom oporu można wyznaczyć górnymi krańcami kwietniowych świec przy wartości 77 pkt.

MARCIN BRENDOTA

DM BOŚ SA