Oferta kupna na ComputerLandzie
Zarząd Prokom Software oficjalnie zaprzeczył, jakoby walory ComputerLandu były skupowane przez firmę lub na jej zlecenie. Akcji nie kupuje również prezes Prokomu Ryszard Krauze ani powiązany z nim Prokom Investment.Na wczorajszej sesji akcje ComputerLandu wzrosły o kolejne maksimum, do 68 zł. Fixing zakończył się ofertą kupna. Podczas notowań ciągłych walory spółki zyskały na wartości 11% (75,5 zł). Mimo wysokich obrotów, dotychczas nie ujawnił się żaden nowy akcjonariusz ComputerLandu.- Cieszymy się z zainteresowania ComputerLandem. Świadczy to tylko o atrakcyjności spółki. Zapewniamy, że sytuacja na giełdzie nie wpływa na bieżącą działalność firmy - powiedział Tomasz Sielicki, prezes ComputerLandu. Proszony o komentarz na temat pogłosek o próbie przejęcia spółki przez inwestora branżowego odpowiedział, że są to typowe spekulacje, a jeśli byłby to Prokom czy Softbank - należy się tylko cieszyć z zainteresowania tak poważnych podmiotów. - Uważam, że jest jeszcze za wcześnie, aby odpowiedzieć na pytanie, czy spółki tzw. wielkiej trójki powinny się połączyć, czy też konsolidacja branży powinna się odbywać wokół trzech osobnych ośrodków i co jest korzystniejsze dla akcjonariuszy - stwierdził prezes.Nie potwierdziły się pogłoski, że walory spółki są skupowane na zlecenie Prokomu. We wczorajszym komunikacie zarząd tej firmy poinformował, że "nie kupował i nie kupuje akcji ComputerLandu bezpośrednio ani za pośrednictwem jakichkolwiek podmiotów i nie jest zainteresowany nabyciem tych akcji m.in. ze względu na opublikowane wyniki finansowe tej spółki". Niewykluczone więc, że gwałtowna zwyżka notowań może być spowodowana zainteresowaniem podmiotu zagranicznego lub że "przecieki informacyjne" mają na celu tylko podgrzanie atmosfery wokół ComputerLandu, by np. duży inwestor mógł z zyskiem zamknąć pozycję.Pomimo, że ComputerLand po 5 miesiącach br. wypracował zaledwie 0,44 mln zł zysku netto (w ub.r. 4,24 mln zł), spółka nie jest zaniepokojona tą sytuacją. - Słabe wyniki są spowodowane głównie opóźnieniem we włączaniu CSBI i Elby do ComputerLandu. Kontrakty już podpisane i te, które będą wkrótce podpisane, całkiem nas satysfakcjonują. Prognoza wyników zostanie opublikowana po ogłoszeniu wyników finansowych za czerwiec - stwierdził Tomasz Sielicki.
TOMASZ MUCHALSKI