Nadzieje na pomoc MFW dla Rosji sprzyjały giełdom
Ostatnie w mijającym tygodniu sesje na giełdach w naszym regionie przyniosły wzrosty cen akcji w Budapeszcie i Moskwie oraz spadek notowań w Pradze. Najwięcej zyskał rosyjski RTS, czemu sprzyjały nadzieje na nowe kredyty od MFW oraz wysokie ceny ropy. Moskiewski wskaźnik zanotował największą zwyżkę, bo o 8,6%., również w skali tygodnia.
Budapeszt
Udanie zakończył się tydzień na giełdzie w Budapeszcie. Tamtejszy indeks BUX wzrósł o 1,78% do 6691,23 pkt. W ciągu mijającego tygodnia zyskał natomiast 2%. Zwyżce cen akcji sprzyjał ponowny popyt na walory spółek branży farmaceutycznej. Spowodowały go planowane przez te firmy wprowadzenie nowych lekarstw oraz nadzieje na pomoc finansową MFW dla Rosji, która powinna się przyczynić do wzrostu importu farmaceutyków na tamtejszy rynek. Największym zainteresowaniem cieszyły się w piątek walory spółki Richter Gedeon, ale chętnie kupowano też akcje lokalnego rywala - firmy Egis. - Zainteresowanie walorami spółek farmaceutycznych wykazywali dziś przede wszystkim inwestorzy zagraniczni - powiedział agencji Bloomberga Krisztian Horvath, makler z budapeszteńskiego biura Takarekbroker.PragaNiezbyt udanie zakończył się tydzień dla uczestników praskiej giełdy papierów wartościowych. W piątek indeks PX 50 spadł o 1,47% do 476,6 pkt., czemu sprzyjała wyprzedaż akcji największej spółki SPT Telecom. Inwestorzy pozbywali się walorów koncernu, ponieważ czeski rząd zapowiedział przetarg na przyznanie koncesji trzeciemu operatorowi telefonii komórkowej, który w przyszłości będzie konkurentem dla SPT Telecom (obecnie w Czechach koncesję posiadają dwie firmy - EuroTel, której 51% udziałów należy do SPT Telecom i RadioMobil s.r.o. należąca do Ceske Radiokomunikace). - Należy zauważyć, że dziś obroty były znacznie mniejsze niż w czwartek, co można tłumaczyć zbliżającym się weekendem - powiedział agencji Reutera Michal Semotan, makler z J&T Securities. W skali tygodnia PX 50 stracił 2,8%.MoskwaPodczas piątkowej sesji na giełdzie w Moskwie kontynuowano czwartkowe wzrosty. Wskaźnik RTS zyskał 1,67% i zakończył tydzień na poziomie 133,67 pkt. Lokalni specjaliści wskazywali na dwa czynniki, które zachęciły do kupowania akcji. Były to wysokie ceny ropy na światowych rynkach (najwyższe od 18 miesięcy), które pobudziły popyt na walory spółek z silnie reprezentowanej na moskiewskiej giełdzie branży naftowej. Za drugi bodziec uznano rosnące nadzieje na odmrożenie pomocy finansowej dla Rosji przez MFW. Przebywająca w Moskwie delegacja funduszu pozytywnie oceniła transformację rosyjskiej gospodarki, co pobudziło spekulacje, że być może niebawem MFW udzieli kredytu w wysokości 630 mln USD. Byłaby to pierwsza pomoc finansowa dla Rosji od czasu krachu na tamtejszym rynku finansowym w sierpniu ub.r. Wśród analityków zajmujących się moskiewską giełdą panowały jednak podzielone zdania, czy trend wzrostowy zdoła się utrzymać w najbliższym czasie. Niektórzy uważali, że rynek jest przewartościowany, natomiast - zdaniem innych - byk powinien zagościć na parkiecie na dłuższy czas. Wskaźnik RTS w skali tygodnia zyskał 8,6%.
Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI