5,3% głosów na walnym

BRE Bank poinformował, że posiada ponad 300 tys. akcji ComputerLandu, uprawniających do wykonywania 5,3% głosów na WZA spółki. Bardzo prawdopodobne jest jednak, że BRE nie był jedynym skupującym papiery spółki, ponieważ w ostatnich tygodniach obroty walorami ComputerLandu były kilkakrotnie wyższe. Ponadto bank mógł wejść w posiadanie części akcji firmy w transakcjach pakietowych.Przez kilka ostatnich tygodni wartość obrotu na akcjach ComputerLandu często przekraczała 25 mln zł. Gwałtowna zwyżka obrotów i kursu rozpoczęła się wraz z pogłoskami o skupowaniu papierów firmy w celu jej przejęcia. Okazało się, że jednym z kupujących był Bank Rozwoju Exportu (spekulowano, że bankiem tym może być BIG BG). - Bardzo cieszymy się z zainteresowania tak poważnego podmiotu. BRE jest bankiem, z którym łączą nas liczne związki - powiedział PARKIETOWI Witold Surowiak, rzecznik prasowy ComputerLandu. BRE m.in kredytuje inwestycje ComputerLandu. Wczoraj nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami banku.W minioną środę kurs akcji ComputerLandu osiągnął tegoroczne maksimum cenowe na poziomie 74,5 zł. Później inwestorzy zaczęli realizować zyski. Na wczorajszej sesji walory spółki wyceniono na 69,5 zł. Od 28 do 30 czerwca w transakcjach pakietowych właściciela zmieniło łącznie 4,7% akcji ComputerLandu.

T.M.