Dwa nowe pozwy przeciwko Żywcowi
Do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej wpłynęły w czerwcu pozwy o wydanie całej nieruchomości, na której zlokalizowany jest browar w Żywcu, oraz o ochronę dóbr osobistych rodziny Habsburgów, poprzez nakazanie spółce usunięcie z wszelkich materiałów reklamowych, marketingowych i informacyjnych daty 1856 oraz korony Habsburgów jako wskazujących na rzekomy początek tradycji i renomy browaru.Na początku czerwca br. minister rolnictwa ustalił, że decyzja byłego Wojewódzkiego Urzędu Ziemskiego w Krakowie z 20 września 1945 r. o przejęciu browaru na rzecz państwa nie została podjęta, a zatem decyzja taka nie istnieje. Reprezentująca spadkobiercę Habsburgów Spółka Adwokacka Forystek Góralczyk Rychlicki uważa, że zamieszczona w prospekcie emisyjnym Żywca informacja, iż podstawą prawną przejęcia na własność Skarbu Państwa browaru była powyższa decyzja jest nieprawdziwa. W związku z tym postanowienie ministra rolnictwa z 8 czerwca br. zostało wydane na korzyść spadkobierców Habsburgów.Pod koniec czerwca spadkobierca Habsburgów Kazimierz Badeni złożył wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy. Na kolejną decyzję ministra rolnictwa przysługuje jeszcze skarga do NSA.
T.M.
Wczoraj w Żywcu oddano do użytku rozbudowaną warzelnię, instalację 15 nowych tankofermentatorów i linię rozlewniczą piwa do puszek i butelek. Warte 150 mln zł inwestycje zwiększyły zdolności produkcyjne spółki o 1,5 mln hl, do 6 mln hl piwa rocznie. Wydajność nowej linii puszkującej to 60 tys. puszek na godzinę (dotychczas 26 tys.).Jean François de Boxmeer, wiceprezes Żywca, zapowiedział również rozpoczęcie polskiej produkcji piwa Heineken, nie wcześniej jednak niż za 2-3 lata. Grupa Żywiec, której udział w rynku na koniec 1998 r. wyniósł ok. 38%, szacuje, że do końca br. przekroczy on 40%. Sprzedaż piwa całej grupy może wzrosnąć o ok. 20% w porównaniu z ubiegłorocznymi 7,9 mln hl.
A.Ł.