Indeks NIF po raz kolejny testował poziom wsparcia 64 pkt. Jest to niezmiennie obszar lutowego okna hossy na tygodniowym wykresie świecowym. Jednak pomimo ostatniej zwyżki cały obraz techniczny nie ulega zasadniczej zmianie. Na najbliższych sesjach najbardziej prawdopodobne wydają się niewielkie ruchy w przedziale 64-70 pkt. Górny obszar, jako potencjalny opór, wyznaczają dolne krańce świec od kwietnia do czerwca, stanowiące wcześniej silną podstawę wsparcia. Za scenariuszem dalszej konsolidacji przemawiają utrzymujące się wciąż na niskim poziomie obroty, które - pomimo osiągnięcia przez sam indeks lokalnego dna - nie wskazują na bardziej istotne ruchy akumulacyjne. Potwierdza to przebieg tygodniowych wskaźników Acum-Dystr oraz oscylatora Chaikina, które w ciągu ostatnich czterech tygodni podążają ruchem bocznym. Pewną poprawę można natomiast zauważyć w przebiegu wskaźników ROC i CCI, na których zgodnie utrzymują się sygnalizowane wcześniej dywergencje.Również linia MACD po wcześniejszym przejściu ponad poziom swojej średniej utrzymuje tendencję wzrostową. Oscylator RSI 14-sesyjny podszedł natomiast do swojej linii oporu.

Marcin Brendota DM BOŚ SA