Kolejna nowelizacja ustawy o PPE

Przedłużające się prace nad nowelizacją ustawy opóźniają powstawanie i rejestrację Pracowniczych Programów Emerytalnych. Pracodawcy wolą się wstrzymać z zakładaniem programów w swoich zakładach do chwili, gdy ostateczna wersja nowelizacji zostanie przyjęta przez Sejm.

Prace nad nowelizacją ustawy o PPE trwają w Sejmie od grudnia 1998 r. Do parlamentu trafiły dwa projekty - jeden autorstwa posłów AWS, drugi - SLD.Kto płaci składkęObecnie podstawową składkę na PPE płaci pracownik. Jednak takie rozwiązanie jest kłopotliwe dla pracodawców. Ponieważ składka wypłacana jest z poborów pracownika, po przystąpieniu do PPE zacząłby on mniej zarabiać. Aby to zrekompensować, pracodawcy muszą wprowadzić podwyżki pensji. O ile jednak w przypadku członka PPE taka podwyżka nie kosztowałaby ich dużo (bo jest zwolniona z obciążeń na rzecz ZUS), to co zrobić z pracownikami, którzy do programu nie przystąpią albo najpierw zadeklarują chęć przystąpienia do niego, a po otrzymaniu podwyżki - zmienią zdanie.W rezultacie do projektu nowelizacji ustawy o PPE posłowie wpisali punkt, który na pracodawców nakłada obowiązek wpłacania składki podstawowej za pracownika. Składkę dodatkową płaci pracownik ze swoich własnych poborów. Takie rozwiązanie zostało zaaprobowane przez komisję ds. reformy emerytalnej.Jedynym pracodawcą, któremu takie rozwiązanie kwestii płacenia składek się nie podoba, jest państwo. Przedstawiciele Ministerstwa Pracy zapowiedzieli, że złożą w Sejmie taki projekt nowelizacji ustawy o PPE, który umożliwi pobieranie składek na ubezpieczenia trzeciofilarowe z zakładowych funduszy socjalnych.Ile PPE w zakładzieWedług obecnej wersji ustawy o PPE, w jednym zakładzie pracy może być tylko jedna forma programu. Powoduje to jednak, że bardzo skomplikowany staje się wybór tej formy. Starszym pracownikom może bardziej zależeć na bezpiecznym programie emerytalnym - młodsi zaś chcieliby bardziej agresywnego sposobu inwestowania swojej emerytury. Na dodatek, wobec istniejącego PPE pracownik ma tylko alternatywę - przystąpić bądź nie. Co jednak zrobić z osobą, która po pracy w zakładzie, gdzie PPE prowadzono w formie grupowego ubezpieczenia, zatrudni się w firmie, gdzie program będzie istniał w postaci funduszu inwestycyjnego? W rezultacie posłowie zdecydowali, że w zakładzie pracy może być więcej niż jedna forma PPE.Jakie PPEDo tej pory pracodawcy mieli możliwość tworzenia jedynie międzyzakładowych programów. Teraz pojawił się pomysł, aby ubezpieczenia trzeciofilarowe mogły powstawać nie tylko na podstawie porozumień w grupie zakładów, ale także aby mogły je tworzyć organizacje gospodarcze, np. izby czy stowarzyszenia.Ten postulat nie budzi jednak takich emocji, jak problem, jak należy rozumieć pojęcie polisy ubezpieczeniowej z funduszem inwestycyjnym. Posłowie podzielili się na dwie grupy. Jedni twierdzą, że chodzi o ubezpieczenie powiązane z lokowaniem pieniędzy poprzez instytucje powstałe na podstawie ustawy o funduszach inwestycyjnych. W tym przypadku polisa z funduszem inwestycyjnym oznaczałaby, że część pieniędzy jest przeznaczona na opłacenie składki ubezpieczeniowej, a reszta za pośrednictwem firmy ubezpieczeniowej jest lokowana na normalnych zasadach w funduszu inwestycyjnym zarządzanym przez TFI.Druga grupa posłów twierdzi, że sprawę polis z funduszem reguluje prawo ubezpieczeniowe i ubezpieczycielom nie można nakazać lokowania pieniędzy na kontach TFI. Po prostu firmy ubezpieczeniowe same będą tworzyć wewnętrzne fundusze inwestycyjne.Spór idzie o wielkie pieniądze, które TFI albo firmy ubezpieczeniowe mogą zdobyć w III filarze. Z jednej strony, występowanie tego samego pojęcia w nazwach dwóch różnych produktów może być mylące. Poza tym TFI muszą spełniać określone obowiązki informacyjne i ich klienci wiedzą, o ile wzrosła wartość zgromadzonych przez nich środków. Z drugiej strony zaś, nakazanie firmom ubezpieczeniowym lokowania pieniędzy ich klientów w funduszach inwestycyjnych znacznie ujeliciłoby dostępną na rynku ofertę trzeciofilarową. Szczególnie że oba rodzaje PPE należą do najprostszych i najtańszych - na tworzenie pracowniczego funduszu emerytalnego mogą sobie pozwolić tylko najwięksi, a towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych są wciąż u nas rzadkością.I resztaZmiany te mają bardzo duże znaczenie dla istnienia i rozwoju PPE. Inne zmiany, które być może zostaną wprowadzone przez nowelizację, dotyczą np. przyspieszenia procesu rejestracji pracowniczych programów emerytalnych poprzez wydawanie promes na ich rejestrację. Większość poprawek ma charakter redakcyjny i doprecyzowuje zapisy z obecnie obowiązującej wersji ustawy. Jednak, jak twierdzą specjaliści, już po nowelizacji opracowywanej w Sejmie widać, że wkrótce będzie potrzebna kolejna zmiana ustawy.

MAREK SIUDAJ