Podczas czwartkowej sesji odchylenie utrzymywało się na poziomie 3,40%-3,70% powyżej parytetu centralnego.

Rynek złotego otworzył się w czwartek przy odchyleniu na poziomie 3,72%/3,61%. Wysoki poziom odchylenia zachęcił część graczy do realizacji zysków z długich pozycji w naszej walucie. Kupno dewiz spowodowało spadek odchylenia w okolice 3,40% powyżej parytetu. Wydaje się, że w ciągu najbliższych dni złoty powinien pozostawać powyżej 3% od parytetu. Kurs dolara do złotego poruszał się w ciągu dnia w przedziale 3,9100-3,9300. Narodowy Bank Polski wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na poziomie 3,9270 zł, a dla euro na 4,1772 zł, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 3,39% powyżej parytetu.Na rynku międzynarodowym w nocy ze środy na czwartek kurs euro do dolara ugrzązł w przedziale 1,0640-1,0670. Czwartkowa sesja europejska miała wyjątkowo nudny przebieg. Notowania euro pozostawały w przedziale 1,0625-1,0650. Opublikowane po otwarciu sesji amerykańskiej dane o sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych w lipcu, które okazały się nieznacznie lepsze niż oczekiwano, nie wywarły większego wpływu na poziom notowań waluty europejskiej do dolara amerykańskiego. Inwestorzy nie otwierają większych pozycji, oczekując na piątkowe dane o inflacji ze Stanów Zjednoczonych oraz z państw Eurolandu. W nocy ze środy na czwartek dolar zyskiwał na wartości do japońskiego jena. Kurs dolara do jena przebił kolejno poziomy 114,80 i 115,00. Podczas czwartkowej sesji europejskiej "zielony" dalej zyskiwał na wartości i koło południa podjął nieudaną próbę pokonania linii 116,00. O 14.45 płacono za euro 1,0632 dolara, a za dolara 115,82 jena.

JACEK JURCZYŃSKI BRE Bank SA