Bezpieczeństwo, ale nie CERY
W związku z felietonem pana Artura Sieranta pt. "Córki źle strzeżone", zamieszczonym w Gazecie Giełdy PARKIET w nr 151 z 7-9 VIII 99 r., pragniemy ustosunkować się do zawartych w nim informacji.W artykule przytoczono fragment komunikatu CERA SA, dotyczącego wycofania ratingu dla emisji obligacji zamiennych spółki EMA Blachownia. Autor tekstu wiąże to zdarzenie z trudną sytuacją Universalu, sugerując, iż CERA SA dla własnego spokoju i bezpieczeństwa wycofała rating. Takie stwierdzenie mija się z prawdą. W decyzji CERA SA o wycofaniu ratingu nie ma żadnego podtekstu i należy ją odbierać dosłownie. Nie twierdzimy, że "w spółce dzieje się coś złego", lecz informujemy inwestorów, że powodem wycofania ratingu jest niemożność określenia sytuacji ekonomiczno-finansowej spółki oraz kierunku zachodzących w spółce zmian, w związku z niedopełnieniem przez spółkę obowiązku informacyjnego wobec CERA SA, do czego zobowiązuje umowa o nadanie ratingu. Brak informacji o bieżącej sytuacji uniemożliwia nam wywiązanie się z obowiązku monitorowania ratingu w okresie do wykupu emisji, do czego jesteśmy zobowiązani.Podstawowym celem działalności każdej agencji ratingowej jest dostarczanie uczestnikom rynku kapitałowego (w szczególności inwestorom) niezależnych i obiektywnych ocen wiarygodności podmiotu. Istotnym elementem tego typu informacji jest rating - będący syntetyczną oceną, określającą stopień wiarygodności kredytowej. Poziom wiarygodności może zmieniać się w czasie.W związku z tym rola agencji ratingowej nie kończy się w chwili nadania ratingu. Agencja jest zobowiązana do monitorowania sytuacji finansowej w spółce, aż do momentu wykupu całej emisji. Z drugiej strony spółka, której przyznano rating, zobowiązuje się w umowie zawartej z agencją do przekazywania wszelkich informacji (zarówno jakościowych, jak i ilościowych) dotyczących jej działalności. Wymagania informacyjne agencji w stosunku do emitenta są znacznie szersze, niż nałożone obowiązkiem ustawowym przez KPWiG.Agencja ratingowa w procesach analitycznych skupia się na poszukiwaniu długoterminowych, fundamentalnych podstaw wiarygodności kredytowej emitenta papierów dłużnych, koncentruje się na czynnikach ryzyka i przepływach finansowych emitenta. Jednym z kluczowych elementów podejścia do analizy ratingowej jest nadrzędność analizy jakościowej nad ilościową.Na podstawie tych materiałów agencja ratingowa ma możliwość oceny poziomu wiarygodności emitenta. W wyniku tego procesu możliwe jest podjęcie decyzji odnośnie aktualnego poziomu wiarygodności, co przejawia się w: utrzymaniu, podniesieniu lub obniżeniu ratingu. Wycofanie ratingu jest decyzją najbardziej radykalną i w tym przypadku zachowanie agencji wynika z wewnętrznych procedur - które mają zapewnić obiektywizm ocen i chronić interesy inwestorów - oraz z umowy zawartej ze spółką EMA Blachownia SA. Fakty te stanowiły podstawę decyzji CERA SA o wycofaniu ratingu.Jeszcze raz chcemy podkreślić, że CERA SA nie przestraszyła się sytuacji w grupie Universalu i nie wycofała ratingu dla swojego bezpieczeństwa. Chodzi o bezpieczeństwo i ochronę interesów inwestorów.
ELŻBIETA KAMIŃSKA
Wiceprezes zarządu CERA SA