Udane wezwanie na akcje TU Compensa

Niemiecki Hamburg Mannheimer w zakończonym we wtorek wezwaniu skupił wszystkie akcje, na jakie opiewała oferta. Oznacza to, że inwestor strategiczny dysponuje 24,39% głosów na WZA polskiego towarzystwa ubezpieczeniowego. Na wezwanie odpowiedział przede wszystkim największy akcjonariusz Compensy - Mostostal Export.W trakcie przyjmowania zapisów (16-24 sierpnia br.) akcjonariusze wyrazili chęć sprzedaży 1 059 004 akcji spółki, podczas gdy Niemcy zadeklarowali chęć nabycia 1 050 000 papierów. Oznacza to, że zlecenia zostaną zredukowane w 0,89%. Zgodnie z kwietniową umową z Hamburg Mannheimer, 1 050 000 akcji sprzedał Mostostal Export. Pozostali akcjonariusze Compensy sprzedali zaledwie 9 tys. sztuk. Cena w wezwaniu wynosiła 27 zł i była wyższa od wczorajszego kursu giełdowego o 6%. Oznacza to, że Mostostal, który nabywał papiery ubezpieczyciela średnio po 11 zł, zarobił na odsprzedaży akcji ponad 16 mln zł.Po odpowiedzi na wezwanie Mostostal Export zmniejszył swój udział w kapitale Compensy do 34,72% kapitału i 46,85% głosów na WZA (wcześniej dysponował ponad 71% głosów). Warszawska firma zawarła także aneks do umowy na sprzedaż wszystkich posiadanych udziałów w Compensie Życie. Ustalono, że Hamburg Mannheimer zapłaci Mostostalowi za 15,7 tys. akcji ubezpieczyciela na życie ponad 18,3 mln zł.Wszystko wskazuje na to, że Niemcy nie ograniczą się tylko do obecnego zaangażowania kapitałowego w Compensę. Niewykluczone jest więc, że po uzyskaniu zgód na przekroczenie kolejnych progów kapitałowych Hamburg Mannheimer odkupi pozostałe akcje od Mostostalu Export. Przedstawiciele warszawskiej spółki nie chcieli komentować tej kwestii.

GMZ