Agencja ratingowa Moody's Investors Service podniosła wczoraj z Baa3 do Baa1 wiarygodność kredytową Polski dla długu denominowanego w walutach zagranicznych, natomiast z "not prime" do "prime-2" dla zadłużenia krótkoterminowego. W tym drugim wypadku nastąpił więc awans z kategorii spekulacyjnej do inwestycyjnej. Pochwalono polski rząd za utrzymywanie od pięciu lat wzrostu gospodarczego i systematyczne obniżanie inflacji. Działania Rady Polityki Pieniężnej zostały uznane za "odpowiedzialne". Moody's zaleca Polsce konsekwentną restrukturyzację kopalń, hut i rolnictwa. Zdaniem analityków agencji, wysoki deficyt obrotów bieżących (ponad 6 mld USD po lipcu br.) może być "obsłużony" przez napływ zagranicznego kapitału zaangażowanego w najnowsze polskie prywatyzacje.- Decyzja jednej z najpoważniejszych agencji ratingowych to potwierdzenie prawidłowości i konieczności polityki uzdrawiania finansów publicznych - powiedział wczoraj wicepremier Leszek Balcerowicz. - Polska gospodarka na tle gospodarek krajów wschodzących została dobrze oceniona, pomimo niekorzystnych komentarzy krajowych analityków - stwierdził członek Rady Polityki Pieniężnej Grzegorz Wójtowicz.Wczoraj Narodowy Bank Polski ogłosił, że podaż pieniądza w pierwszych dwóch dekadach sierpnia wzrosła o 1,4%. Suma depozytów złotowych ludności i przedsiębiorstw była w tym czasie prawie o 400 mln zł mniejsza niż kredytów.

czytaj str. 5

Polska gospodarka została wczoraj dobrze oceniona przez dwie renomowane zachodnie instytucje finansowe. Agencja ratingowa Moody's Investors Service podniosła ocenę wiarygodności kredytowej dla długu denominowanego w walutach zagranicznych z Baa3 do Baa1, natomiast dla zadłużenia krótkoterminowego z "not prime" do "prime-2". Z kolei David Riley, dyrektor departamentu finansów publicznych agencji ratingowej Fitch IBCA oświadczył, że ujemne saldo na polskim rachunku obrotów bieżących bilansu płatniczego (ponad 6 mld USD po lipcu 1999 r.), choć jest niepokojące, powinno być sfinansowane przez duże inwestycje bezpośrednie. Fitch IBCA, przyznaje naszemu długowi denominowanemu w walutach zagranicznych wielkość BBB plus, co odpowiada Baa1 w wypadku Moody's.Wczoraj NBP powiadomił, że przez pierwsze 20 dni sierpnia br. podaż pieniądza wzrosła o 1,4% (3,455 mld zł) i osiągnęła wielkość 241,807 mld zł. Od początku roku podaż zwiększyła się o 9,5%. Niedobrą tendencją dwóch dekad sierpnia jest nieco mniejszy wzrost depozytów złotowych (1,690 mld zł) od wzrostu kredytów (2,070 mld zł). W tym czasie przedsiębiorstwa więcej deponowały niż pożyczały, jednak indywidualni klienci banków zachowywali się odwrotnie.

B.J.