PDM Pioneer zaleca kupowanie, TFI sprzedaje
Relpol był hitem lipcowych rekomendacji PDM Pioneer. Analitycy określili go mianem "małego Elektrimu", a jego walory wycenili na 65 zł - o 230% drożej, niż wynosiła ówczesna wycena giełdowa. Kilka dni temu TFI Pioneer, największy akcjonariusz Relpolu (21%), pozbył się prawie wszystkich akcji spółki.
W dniu wydania rekomendacji walorami firmy z Żar handlowano po 28 zł, a w momencie jej upublicznienia - 10 sierpnia - po 23,7 zł. Od tej chwili kurs zaczął piąć się w górę, by przekroczyć 31 zł. W ubiegły wtorek za akcję płacono 31,5 zł. Jedną z podstaw pozytywnej rekomendacji były niska wycena spółki i dobre perspektywy, co może skłonić do przejęcia spółki przez dystrybutora przekaźników lub producenta urządzeń elektrycznych.Na pytanie, dlaczego TFI Pioneer sprzedało akcje Relpolu - uzyskaliśmy odpowiedź, że fundusz nie komentuje pojedynczych transakcji.- To jest odwieczny problem chińskich murów. One naprawdę istnieją i uważam, że tutaj akurat mamy do czynienia z takim przypadkiem. W ocenie Relpolu pomylił się fundusz lub analityk. Nie podejrzewałbym celowego działania. Coś takiego psuje reputację i dlatego nie opłaca się również z ekonomicznego punktu widzenia - uważa Artur Szeski, wicedyrektor departamentu analiz i doradztwa inwestycyjnego CDM Banku Pekao. W CDM Banku Pekao nie ma żadnych ograniczeń co do rekomendowania spółek, w których jest zaangażowany bank lub jego fundusze. Nie są jedynie rekomendowane spółki, dla których CDM jest oferującym, nie ma jednak przeciwwskazań, by publikować na ich temat raporty. W ostatnio wydanej analizie Polleny Ewy biuro wycenia jej akcje w przedziale od 24,9 do 26,6 zł.To przypadek - tłumaczy zachowanie Pioneera Dorota Ubysz, szefowa działu analiz DM BIG-BG. - Choć może to wyglądać podejrzanie - dodaje. W DM BIG-BG zasady działania są bardziej restrykcyjne niż w CDM Banku Pekao. DM BIG-BG nie rekomenduje, ani też nie publikuje żadnych raportów spółek, dla których biuro jest oferującym. Pierwsze publikacje wolno im wydać co najmniej po 40 dniach od debiutu. Biuro może jednak rekomendować spółki, w które jest zaangażowana grupa kapitałowa banku lub bank.
H.K.