Wczorajszy spadek indeksu doprowadził do pokonania kolejnego wsparcia, tym razem na poziomie 16 376 pkt., ustanowionym 11.08. br. Taki rozwój sytuacji potwierdza umacniającą się presję podaży, co przy niewielkiej aktywności popytu powoduje wzrost dynamiki deprecjacji. Najbliższym w tym układzie potencjalnym ograniczeniem dla tej fali może okazać się rejon ok. 16 000 pkt., gdzie znajduje się poziom 23,6% zniesienia całej fali wzrostowej z października ub.r. Jednocześnie można zauważyć, iż w wyniku ostatniej zniżki została naruszona sekwencja rosnących dołków w ramach głównego trendu. Obecna skala przebicia nie wyklucza wprawdzie możliwości powrotu powyżej tego poziomu, ale jeżeli w najbliższym czasie taki scenariusz nie zostanie zrealizowany, fakt ten może stanowić jedną z przesłanek dalszego pogorszenia koniunktury.Pogarsza się także sytuacja wskaźników technicznych. Dynamicznie spadający ROC znajduje się w strefie wartości ujemnych, a dodatkowo pokonał wsparcie na wysokości minimów z lipca i sierpnia br. Podobnie wygląda dzienny MACD, który zniżkuje w obszarze ujemnym poniżej linii sygnału. Nieco inaczej zachowuje się natomiast, znajdujący się w strefie wyprzedania, Stochastic, który pokonał ostatnio od dołu swą zwyżkującą średnią.
JACEK BUCZYŃSKI
BM PBK SA