Statystyka zleceń i transakcji
Po ubiegłotygodniowych spadkach nastroje inwestorów nie są najlepsze. Trudno się temu dziwić, skoro WIG zniżkował aż o ponad 5%, czyli najwięcej od drugiego tygodnia stycznia br., obecna sytuacja zaś przypomina pamiętny krach z ubiegłego roku.W świetle ogólnego obrazu sytuacji na rynku dość zaskakujący jest 5-proc. wzrost średniej liczby zleceń składanych na sesję. Szczególnie że średnia liczba zleceń kupna zwiększyła się aż o ponad 10%, przy niespełna 3-proc. wzroście średniej liczby zleceń sprzedaży. Analiza struktury składanych zleceń pod względem ich wielkości częściowo wyjaśnia sytuację. Udział zleceń o najmniejszej wartości zwiększył się w ogólnej liczbie zleceń kupna aż o prawie 27%, po stronie sprzedaży zaś obniżył się o 2,5%. Wskazywać to może, że mali inwestorzy potraktowali ostrą przecenę walorów jako okazję do zakupów. Trudno w tej chwili ocenić, czy była to dobra decyzja. Udział zleceń o średniej wartości obniżył się po stronie kupna prawie o 18%, w przypadku zleceń dużych zaś zanotowano ponad 18-proc. spadek. Udział zleceń średnich i dużych po stronie kupna zmienił się nieznacznie.Dużo bardziej jednoznaczne sygnały płyną z analizy zmian wartości zleceń. Średnia wartość zlecenia kupna obniżyła się prawie o 19%, kontynuując zapoczątkowany przed trzema tygodniami trend spadkowy. Z kolei średnia wartość zlecenia sprzedaży zmniejszyła się o niespełna 4%, utrzymując się od pięciu tygodni na mniej więcej stałym poziomie.O przyczynach i charakterze spadku dobitnie świadczą obserwacje dotyczące kształtowania się popytu i podaży. Średnia wartość popytu obniżyła się w minionym tygodniu o ponad 10%, przy niespełna 1-proc. spadku wartości podaży. Można powiedzieć, że mogło być gorzej - gdyby podaż gwałtownie wzrosła. Utrzymuje się ona jednak od siedmiu tygodni na dość wysokim i w miarę ustabilizowanym poziomie.Po stronie popytu zanotowano dynamiczny wzrost wartości zleceń małych i niewielką zwyżkę w przypadku zleceń o średniej wartości. Udział zleceń dużych obniżył się po tej stronie rynku o niecałe 3%. W ogólnej wartości podaży zanotowano niewielki wzrost udziału zleceń małych i średnich. Udział zleceń o największej wartości obniżył się prawie o 4%, co z pewnością może być pozytywnie interpretowane. Nie powinien też martwić niski poziom obrotów.Niezbyt korzystne sygnały płyną natomiast z obserwacji wartości transakcji. Średnia wartość transakcji ogółem zawieranych na sesję obniżyła się o niecałe 5%. Jednak wartość transakcji kupna zmniejszyła się aż o ponad 16%, wartość transakcji sprzedaży zaś wzrosła o 6,5%.
ROMAN PRZASNYSKI