Analiza techniczna - Unibud

Ostatnie załamanie na rynku akcji nie spowodowało krachu na rynku walorów Unibudu. Wykres ceny papierów spółki utrzymał się powyżej dwóch linii trendu wzrostowego, co oznacza, że na razie hossa na tym rynku nie została zakończona. Od wyniku obecnego testu trendu będzie zależał kierunek tendencji krótkoterminowej na tym rynku. Bardziej prawdopodobne wydaje się odbicie od wsparcia i powrót tego rynku do poziomu szczytów sprzed kilku tygodni.Trendy i formacjeW krótkim okresie akcje Unibudu znajdują się w trendzie horyzontalnym w strefie 17-20 zł. W czasie ostatniego załamania na rynku akcji papiery spółki bardzo szybko spadły o ok. 10%, do 17,50 zł. Najbliższe wsparcie dla spadków stanowi zaznaczona na wykresie wzrostowa linia trendu, która właśnie jest testowana.W średnim okresie rynek akcji Unibudu utrzymuje się w trendzie wzrostowym, mimo ostatniego załamania całego rynku. Wykres ceny utrzymał się ponad linią średniookresowego trendu wzrostowego. Wynik testu tej linii pokaże kondycję rynku tych akcji. Odbicie od wsparcia będzie zapowiadać przedłużenie dotychczasowego trendu bocznego lub nawet wejście rynku w nową falę wzrostową. Przełamanie w dół linii trendu będzie zapowiadało znaczące pogorszenie koniunktury na tym rynku. Bardzo silne wsparcie dla ewentualnych spadków na tym rynku można wyznaczyć na poziomie ok. 16 zł. Tam został ukształtowany średniookresowy szczyt notowań w lutym br. oraz ostatni dołek na początku sierpnia. Najważniejszy opór dla wzrostów stanowi ostatni szczyt, który został ukształtowany na poziomie ok. 20 zł.W perspektywie długookresowej rynek tych akcji także pozostaje w trendzie wzrostowym. Cena akcji Unibudu systematycznie rośnie od października ubiegłego roku. Wtedy rynek tych papierów ustanowił dno bessy na poziomie 10,30 zł. Teraz cena tych akcji jest prawie dwukrotnie wyższa. Ostatnie załamanie rynku akcje Unibudu przetrwały nadzwyczaj dobrze. Świadczy to o dobrej kondycji rynku tych walorów. Gdy koniunktura się poprawi, może to zaowocować znaczną zwyżką ceny akcji spółki.Wskaźniki i średnieWskaźniki krótkoterminowe sygnalizują wyprzedanie rynku. W strefach rynku spadkowego znajdują się m.in. oscylatory RSI, CCI, Ultimate i ROC. Może to zapowiadać lokalne odbicie w górę. Jednak brak pozytywnych dywergencji może oznaczać, że ewentualna zwyżka będzie miała jedynie korekcyjny charakter.Gorsze sygnały generują wskaźniki techniczne oparte na danych tygodniowych. Niektóre oscylatory (m.in. CCI i Ultimate) nie potwierdziły ostatniego szczytu notowań, formując negatywne dywergencje z wykresem ceny. Niedługo potem inne (m.in. RSI) przełamały wzrostowe linie trendu, zapowiadając analogiczną sytuację na wykresie ceny. Blisko wygenerowania sygnału zamknięcia pozycji jest również tygodniowy oscylator MACD, który lekko zniżkuje, znajdując się tuż ponad swoją linią sygnału.Układ dziennych średnich kroczących pozostaje charakterystyczny dla hossy, chociaż sam wykres ceny znajduje się tuż poniżej swoich średnich z 13 i 55 dni. Właściwie można powiedzieć, że wykres kursu konsoliduje się na poziomie lekko zwyżkującej średniej 55-dniowej. Ewentualne odbicie od niej i powrót ponad średnią 13-dniową będzie można interpretować jako zapowiedź zwyżki notowań.Średnie kroczące oparte na danych tygodniowych nadal znajdują się w układzie charakterystycznym dla hossy. W ostatnim tygodniu wykres ceny zniżkował do poziomu rosnącej średniej z 13 tygodni, która powstrzymała spadki, potwierdzając istnienie na jej poziomie silnego wsparcia. Wykres ceny i średnia z 13 tygodni znajdują się powyżej średniej z 55 tygodni, co jest typowe dla długoterminowego trendu wzrostowego.Prognoza i strategiaW krótkim okresie prawdopodobne wydaje się odbicie w górę od linii trendu wzrostowego. Jeżeli kurs utrzyma się ponad nią, realna stanie się zwyżka notowań do poziomu poprzedniego lokalnego szczytu. Ewentualne przełamanie linii trendu będzie zapowiadać spadek do trendu o mniejszym nachyleniu. Podstawowa linia trendu wzrostowego na tym rynku także jest zaznaczona na wykresie i znajduje się obecnie na poziomie ok. 15 zł.Kupowanie akcji po spadku do linii trendu wzrostowego to jedna z najprostszych, ale jednocześnie najlepszych strategii inwestowania. Wiąże się z niewielkim ryzykiem oraz sporą szansą na osiągnięcie zysku. Jako linie obrony dla długich pozycji można ustalić właśnie opisywaną wyżej linię trendu. Jej przełamanie powinno oznaczać natychmiastowe zamknięcie wszystkich pozycji. W dalszej perspektywie dobra koniunktura na tym rynku nie jest zagrożona, mimo ostatnich zawirowań na rynku. Papier utrzymał się w trendzie wzrostowym i nadal pozostaje w znacznej odległości ponad główną linią trendu. Kontynuacja tendencji wzrostowej w dłuższej perspektywie czasowej jest na tym rynku dość prawdopodobna.

Kolumnę opracował

PIOTR WĄSOWSKI