Po raz drugi z rzędu o maksymalny dopuszczalny przedział wzrosła wczoraj cena akcji Agrosu. Zwyżka po części mogła być odreagowaniem wcześniejszych spadków. Jeszcze w lipcu jedna akcja Agrosu kosztowała ok. 25 zł, a kilka dni temu wyceniano ją na nieco ponad 15 zł. Do wzrostów przyczyniła się z pewnością zarejestrowana na Cyprze firma OBP Investors, która wczoraj poinformowała, iż posiada akcje stanowiące 12,9% kapitału Agrosu (5,15% głosów na WZA). Uwzględniając liczbę akcji zarejestrowaną przez OBP na ostatnim walnym Agrosu, oznaczałoby to, że cypryjska firma dokupiła ok. 40 tys. walorów.Przypomnijmy, że na WZA 31 sierpnia br. pakiet 283,2 tys. walorów zarejestrowała inna firma z Cypru (5E Direct Investments), a 500 walorów - Bank Handlowy. Obecnie ponad 74% głosów na walnym Agrosu kontroluje Pernod Ricard. Francuzi chcąc zachować prawo głosu, na dalsze zakupy musieliby uzyskać zezwolenie KPWiG. Rzecznik prasowy francuskiego koncernu nie chciał udzielić odpowiedzi na pytanie, czy Pernod Ricard zamierza zwiększyć w najbliższym czasie zaangażowanie kapitałowe w polskiej spółce.W tej sytuacji istnieją dwa możliwe scenariusze. W pierwszym z nich cypryjskie firmy kupują walory na zlecenie Pernod Ricard. Druga możliwość oznaczałaby, że akcje są skupowane przez inwestorów finansowych niezadowolonych ze sposobu przejęcia warszawskiego holdingu przez Francuzów.
GRZEGORZ DRÓŻDŻ
