Sztuczne podwyższanie kursu
Dziwne wzrosty kursu akcji Sokołowa w notowaniach ciągłych poprzedzające przed dwoma miesiącami transakcje pakietowe mogą znaleźć swój epilog w sądzie. KPWiG skierowała wniosek do prokuratury z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - dowiedział się PARKIET.
Pod koniec sierpnia w notowaniach ciągłych doszło do sztucznego zawyżania kursu akcji Sokołowa, by po wcześniej ustalonej wyższej cenie duzi prywatni inwestorzy zasiadający w radzie nadzorczej mogli sprzedać w transakcjach pakietowych akcje Sokołowa Federacji Farmerów Szwedzkich.27 sierpnia (piątek) na fixingu papierami handlowano po 5,15 zł. W notowaniach ciągłych kurs wywindowano do 5,8 zł, by możliwa była sprzedaż pakietów po 7 zł (20-proc. maksymalne odchylenie od ceny ostatniej transakcji w ciągłych - zgodnie z Regulaminem Giełdy). W poniedziałek nie doszło jednak do pakietówek, gdyż GPW zawiesiła po dogrywce obrót akcjami Sokołowa. Jeden dzień zwłoki zaszkodził sprzedającym. We wtorek (31 sierpnia) transakcje pakietowe doszły jednak do skutku, ale z niższą ceną - po 6,3 zł.Nie był to jednak jedyny przypadek sztucznego podwyższania kursu na tym papierze. Do rozciągania kursu w notowaniach ciągłych doszło także 9 września. Tuż przed końcem sesji akcje Sokołowa zaczęły gwałtownie drożeć. Ostatnie transakcje zawierano po 4,8 zł, o 9,1% wyżej niż na fixingu (4,4 zł). Dla wtajemniczonych nie był to przypadek. Dzień później doszło do dużych transakcji pakietowych. Ponad 2 mln akcji zmieniło właściciela po 5,75 zł, czyli przy 20-proc. maksymalnym odchyleniu od ostatniej transakcji w ciągłych. Przypomnijmy, że zgodnie z art. 177 ustawy o publicznym obrocie, kto sam lub w porozumieniu powoduje sztuczne podwyższenie lub obniżenie ceny papierów wartościowych, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 i grzywny do 5 mln zł.
DARIUSZ JAROSZ