Book-building gwarantuje powodzenie oferty

Cena emisyjna nowych akcji serii D Ster-Projektu wyniesie 16 zł. Wczoraj zakończył się book-building. Inwestorzy złożyli deklaracje zakupu ponad 2,6 mln akcji. Nie było wśród nich najpoważniejszych kandydatów na inwestorów strategicznych spółki.

Zapisy w ramach publicznej subskrypcji 1,5 mln akcji serii D i od 420 tys. do 885 tys. akcji serii E (dla menedżmentu) rozpoczną się w poniedziałek i potrwają do 28 października. Cenę emisyjną walorów serii D spółka określiła na podstawie book--buildingu i ustaliła na 16 zł. - Jest to cena, która satysfakcjonuje zarząd spółki i pozwala zrealizować wszystkie zakładane cele emisji - powiedział PARKIETOWI Bogdan Biniszewski, rzecznik prasowy firmy. Proces budowania książki popytu okazał się bardzo udany. Wzięło w nim udział 26 podmiotów, które zadeklarowały kupno 2 610,5 tys. akcji. Tymczasem w transzy dużych inwestorów Ster-Projekt zaoferuje 1 mln akcji serii D. Warunki book-buildingu, zgodnie z którymi inwestorzy, którzy wzięli w nim udział i zadeklarowali cenę równą bądź wyższą od ostatecznej ceny emisyjnej, mają w zasadzie obowiązek kupić akcje spółki, sprawiają, że objęcie wszystkich walorów z transzy dla dużych inwestorów jest zapewnione.Czy w tej sytuacji uzasadnione jest podpisywanie umów z subemitentem, którym najprawdopodobniej zostałby oferujący (DI BRE Banku)? Umowa taka może dotyczyć walorów z transzy dla małych inwestorów (500 tys. akcji), ale na razie nie została podpisana. Wczoraj wieczorem zarząd Ster-Projektu rozważał taką możliwość. - Wszystko zależy od warunków, jakie zostaną zaproponowane - powiedział parkietowi Jacek Kubrak, członek zarządu spółki.Jak się dowiedzieliśmy, zapisów w ramach book-buildingu nie złożyli kandydaci na inwestorów strategicznych spółki. Najpoważniejszym z nich jest z pewnością EDS, z którym przedsiębiorstwo współpracuje, jeśli chodzi o kontrakty dla służb mundurowych. Z naszych informacji, których nie chce potwierdzić Ster-Projekt, wynika, że z firmą tą prowadzone są zaawansowane rozmowy. Spółka nigdy nie prowadziła natomiast rozmów z firmą Marconi. Ster-Projektem interesowała się rządowa agencja izraelska, ale najprawdopodobniej nie prowadzono w tym przypadku znaczących rozmów.

K.J.