Podczas poniedziałkowego fixingu przy mniejszych (prawie o połowę) niż w piątek obrotach nieznacznie zmieniły się indeksy warszawskiej giełdy. WIG zyskał 0,4% i osiągnął 14 949 pkt., natomiast WIG20 stracił 0,1% i ukształtował się na poziomie 1414 pkt. Akcje Boryszewa, Drosedu, Energomontażu Południe, Ferrum, Izolacji, Mostostalu Kraków, PPABanku i Apatora zanotowały najwyższy kurs od roku. W większości tych spółek trwa walka o przejęcie nad nimi kontroli. Maksymalnie z redukcjami kupna wzrosły akcje wycofywanych z giełdy Górażdży (CBR Baltic będzie skupował pozostałe w obrocie papiery po 60 zł), Bestu (BRE uzyskał zgodę na przekroczenie 50% głosów na WZA i w związku z tym inwestorzy liczą na ogłoszenie wezwania) i Dom-Plastu (to kolejna spółka, która zostanie wyprowadzona z GPW).Indeks największych spółek WIG20 stracił na wartości przede wszystkim z powodu spadku ceny papierów Elektrimu (-3,8%). Deutsche Telecom nie zrezygnował z próby przejęcia kontroli nad PTC i zapowiedział apelację od niekorzystnego dla siebie wyroku sądowego umożliwiającego przeniesienie akcji PTC do Elektrimu Telekomunikacja.W notowaniach ciągłych WIG20 spadł o 1,1%. Podobnie jak na fixingu, największy obrót w tej części sesji zanotowano na akcjach Elektrimu (21 mln zł). Kurs spółki stracił jeszcze 3,2% i zamknął się na poziomie 36,2 zł. Papiery TP SA przeceniono o 2,3%, Stalexportu o 2,8%, Jelfy o 3,4%, Sokołowa o 6,2%, a Polisy o 7,3%. Spadkom na ciągłych oparły się m.in. akcje Impexmetalu, które od kilkunastu sesji zyskują na wartości. Niewykluczone że swój pakiet powiększa znany z zaangażowania w Boryszewie Roman Karkosik.
DARIUSZ JAROSZ