Polar i PIA Piasecki
Dziś do obrotu giełdowego trafią akcje pracownicze Polaru oraz walory PIA Piaseckiego, które są w posiadaniu dwóch osób fizycznych.Na rynku podstawowym po raz pierwszy notowanych będzie 1 334 065 akcji serii A Polaru. Są to papiery, które zostały wydane nieodpłatnie pracownikom wrocławskiego producenta AGD. Wszystko wskazuje, że pracownicy nie będą na razie pozbywali się swoich akcji. Wczorajszy kurs Polaru z fixingu wyniósł 23,70 zł. Korzystniej więc będzie, jeśli posiadający papiery pracownicze wstrzymają się ze sprzedażą i zaczekają na wezwanie, które w najbliższym czasie powinien ogłosić włosko-francuski koncern Brandt.Inwestor ten zaoferuje w wezwaniu cenę 25,40 zł, czyli taką samą, po jakiej kupował pakiet akcji do funduszy zarządzanych przez Enterprise Investors. Wygląda na to, że zwleka on z ogłoszeniem wezwania czekając właśnie na asymilację akcji pracowniczych. Niewykluczone także, że zwłoka spowodowana jest także postulatami związków zawodowych, domagającymi się negocjacji pakietu socjalnego, który nie został zawarty przy sprzedaży Brandtowi 36,9-proc. pakietu walorów akcji Polaru przez Skarb Państwa.Z kolei PIA Piasecki wprowadzi na giełdę 350 tys. akcji serii F. Walory te zostały wyemitowane w 1997 r. Objęli je dwaj akcjonariusze: Dariusz Mioduski oraz Stanisław Gieroń (po 175 tys. akcji każdy). Cena emisyjna tych papierów była równa nominałowi i wynosiła 2 zł. Wczoraj na Giełdzie Papierów Wartościowych walorami PIA Piaseckiego handlowano po 7,70 zł.Do końca roku kielecka spółka planuje zasymilować także akcje imienne serii B i C. Papiery serii B, które są w posiadaniu braci Piaseckich, były walorami uprzywilejowanymi co do głosu (5: 1). Na ostatnim NWZA firmy dokonano zniesienia uprzywilejowania tych akcji oraz zamiany papierów serii B i C na akcje na okaziciela.
GMZ